Dla piłkarzy Liverpoolu to był niezwykle ważny mecz. Czołowa czwórka Premier League już mocno im uciekła i tylko zwycięstwo z Arsenalem dawało dalsze szanse na walkę o TOP4. Na Emirates Stadium zostali jednak totalnie zdominowani przez kapitalnych "Kanonierów". Gospodarze od pierwszej minuty rzucili się na rywali, jakby od tego spotkania zależało ich życie.
Jerzy Dudek: Gdybym był Szczęsnym, odszedłbym z Arsenalu
Tuż przed przerwą zadali podopiecznym Brendana Rodgersa trzy potężne ciosy. Najpierw indywidualną akcję wykończył Hector Bellerin, później z rzutu wolnego przymierzył Mesut Oezil, a na dokładkę bombę posłał Alexis Sanchez. Simon Mignolet był bezradny przy tych trafieniach.
Goście odpowiedzieli w drugiej połowie bramką Jordana Hendersona po rzucie karnym, ale marzenia o odrobieniu strat zabił Emre Can. Za bezmyślny faul wyleciał z boiska. Przed końcowym gwizdkiem Liverpool dobił Olivier Giroud.
Arsenal Londyn - Liverpool FC 4:1 (3:0)
Bramki: Bellerin 37, Oezil 40, Sanchez 45, Giroud 90 - Henderson 76 k
Arsenal: David Ospina - Hector Bellerin, Per Mertesacker, Laurent Koscielny (49. Gabriel Paulista), Nacho Monreal - Francis Coquelin, Aaron Ramsey (61. Mathieu Flamini), Mesut Oezil (73. Danny Welbeck), Santi Cazorla, Alexis Sanchez - Olivier Giroud
Liverpool: Simon Mignolet - Emre Can, Kolo Toure, Mamadou Sakho - Jordan Henderson, Joe Allen, Lucas Leiva, Alberto Moreno, Lazar Marković (46. Daniel Sturridge), Raheem Sterling, Philippe Coutinho
Żółte kartki: Bellerin - Can x2
Czerwona kartka: Can (za dwie żółte)
ZAPIS RELACJI LIVE
KONIEC! Arsenal zasłużenie wygrał 4:1 i kończy marzenia Liverpoolu o grze w Lidze Mistrzów. Takiej straty punktowej już nie da się odrobić. My już dziękujemy i zapraszamy na kolejne relacje!
Francuz ograł fatalnego Toure i zza pola karnego posłał prawdziwą bombę. Mignolet bez szans!
90'
Piękny gol Giroud! 4:1!
90'
Liverpool ratuje słupek! Cazorla kończył koronkową akcję płaskim strzałem lewą nogą. Zabrakło trochę szczęścia.
88'
W ostatniej chwili strzał Giroud zablokował Kolo Toure.
84'
Bezsensowny faul piłkarza Liverpoolu. Tak na dobrą sprawę mógł z miejsca dostać czerwoną kartkę, ale wyleciał za drugą żółtą. Teraz Liverpool już chyba nie ma żadnych szans na odrobienie strat.
84'
Wylatuje z boiska Emre Can!
82'
Wciąż atakują goście. Na odrobienie strat mają jednak bardzo mało czasu.
Kolumbijczykowi zabrakło naprawdę niewiele.
VINE: Henderson converts the penalty. https://t.co/SMXAH6ShYR
— FutbolBlur (@FutbolBlur) April 4, 2015
77'
GOL! Henderson! Ospina był blisko, jednak nie zdołał zatrzymać piłki przed wpadnięciem do siatki. Szykują się nam jeszcze emocje w tym meczu?
76'
Rzut karny dla Liverpoolu!
73'
I witamy najlepszego strzelca el. Euro 2016 na murawie. Welbeck zmienił świetnego dziś Oezila.
72'
Do wejścia szykuje się Danny Welbeck.
70'
Żółta kartka dla Bellerina za taktyczny faul.
69'
Niewiele dobrego wniósł po wejściu z ławki Sturridge. Sporo kiwania, zero korzyści dla zespołu.
67'
Siadło nam tempo meczu. Arsenal już nie atakuje, co jest zrozumiałe przy tak wysokim prowadzeniu. Liverpool stara się coś stworzyć, jednak wszystkie próby kończą się mizernymi strzałami.
63'
Coutinho ponownie próbował zaskoczyć Ospinę z dystansu, ale strzał był zbyt lekki. Do bramki także był kawałek.
61'
I Walijczyk schodzi z boiska. Za niego melduje się Matthieu Flamini.
60'
Ramsey ma teraz jakieś problemy. Chyba szykuje się druga wymuszona zmiana w Arsenalu.
57'
Emre Can wykorzystał obrońcę Arsenalu, jako naturalną zasłonę i sprytnie chciał zaskoczyć Kolumbijczyka. Ospina jednak wykazał się świetnym refleksem i sparował piłkę na rzut rożny.
55'
Giroud! Świetnie uderzył głową Francuz, ale z tarataptów kolegów ratuje Mignolet!
54'
Teraz Giroud nie przewidział, że obrońca Liverpoolu nie przetnie podania Sancheza. Francuz byłby w idealnej sytuacji.
52'
W polu karnym Arsenalu tańczył Sterling, jednak Anglik zakiwał się i jego strzał poleciał wysoko w trybuny.
50'
Jakaś kontuzja przytrafiła się Koscielnemu. W jego miejsce pojawił się Gabriel Paulista.
49'
Emre Can ukarany żółtą kartką za dyskusje z arbitrem.
48'
Jesteśmy jeszcze winni trafienie Sancheza. A warto obejrzeć, bo gol wyjątkowo ładny.
Uh.mantan."@SiaranBolaLive_: VINE. GOL ALEXIS SANCHEZ ! Arsenal 3-0 Liverpool http://t.co/kKEqqbpVpp
— Al (@aliamahardika_) April 4, 2015
46'
Jedna zmiana w drużynie gości. Zszedł fatalny Marković, a w jego miejsce pojawił się Daniel Sturridge.
46'
Rozpoczęła się druga połowa!
Koniec pierwszej połowy! Arsenal zdemolował Liverpool i prowadzi 3:0! Wracamy za 15 minut.
Kolo Toure źle obliczył wślizg, Sanchez minął go z dziecinną łatwością i huknął pod poprzeczkę. Co za gol!
45'
SANCHEZ!!! TO JEST NOKAUT! 3:0!
A to piękne trafienie Oezila na 2:0
VINE: GOL Ozil Mantep! http://t.co/tbISVuPD81
— Kabarnya Sepakbola (@KabarnyaBola) April 4, 2015
43'
Goście są w totalnej rozsypce. "Kanonierzy" poczuli krew i wciąż atakują.
Bramka na 1:0
VINE. GOL BELLERIN! Arsenal 1-0 Liverpool http://t.co/I6P779Q8va
— Siaran Bola Live (@SiaranBolaLive_) April 4, 2015
CO ZA GOL! Niemiec fantastycznie uderzył z rzutu wolnego. Po prostu palce lizać!
40'
OEZIL!!! 2:0!!
Młody obrońca "Kanonierów" kapitalnie podłączył się do akcji ofensywnej. Po podaniu Ramseya wpadł w pole karnym, przełożył sobie rywala i technicznym strzałem z lewej nogi po długim rogu pokonał bramkarza gości!
37'
GOOOOOL!! BELLERIN!!
35'
Obie drużyny trochę odpuściły. Chyba trzeba uzupełnić zapasy tlenu w płucach po takim bieganiu.
32'
Ależ odwróciły nam się role w tym meczu. Na początku gniótł Arsenal, a teraz to goście z Liverpoolu mają okazję za okazją. Kapitalne widowisko na Emirates Stadium.
30'
Problemy ze zdrowiem ma Sakho. Być może konieczna będzie zmiana.
28'
"Nic się nie bój Sterling. Przyjdziesz do nas latem i od razu polepszy ci się humor"
David Ospina, being a shoulder to cry on for Raheem Sterling. pic.twitter.com/KMlMImJYcA
— Squawka Football (@Squawka) April 4, 2015
26'
Błędu Cazorli nie wykorzystał Sterling. Anglik mógł jeszcze przybliżyć się do bramki gospodarzy, ale zdecydował się na strzał z nieprzygotowanej pozycji. W efekcie nie trafił nawet w bramkę.
24'
Najsłabszym ogniwem Arsenalu jest Aaron Ramsey. Walijczyk zmanorwał stuprocentową sytuację i ma na koncie już sporo niecelnych podań.
23'
Z dystansu Opsinę próbował postraszyć Coutinho. Brazylijczyk nie trafił jednak w światło bramki.
21'
A przed meczem kibice obu drużyn zjednoczyli się w proteście przeciwko wyższym cenom biletów.
Arsenal and Liverpool fans join together to protest against rising ticket prices [Tweets] http://t.co/SmwmkNvPJ5 pic.twitter.com/IbqFvmlvqo
— 101 Great Goals (@101greatgoals) April 4, 2015
19'
Ależ sytuacja! Marković był sam na sam i nie wiadomo czemu, zdecydował się jeszcze podawać do Sterlinga. Młody Anglik nie sięgnął piłki i goście zmarnowali "setkę".
17'
Do głosu dochodzą goście. Założyli taki hokejowy zamek przed polem karnym Arsenalu, lecz trochę pogubił się w dryblingu Coutinho.
15'
Kompletnie nie istenieje środek pola "The Reds". Lucas Leiva i Joe Allen zostali dosłownie zjedzeni przez pomoc "Kanonierów".
12'
Goście przeczekali chyba najtrudniejszy okres. Arsenal powoli spuszcza z tonu i Liverpool ma więcej z gry.
10'
Kapitalnie grają piłkarze Arsenalu. Po stracie piłki natychmiast dochodzą do rywali o odbierają piłki. Ciekawe tylko, czy starczy im sił na taką grę przez cały mecz.
7'
Trwa straszliwy napór gospodarzy. Goście z Liverpoolu nie mogą wyjść z własnej połowy.
5'
To powinno być 1:0! Ramsey szedł sam na sam, ale ponownie kapitalnym refleksem popisał się Mignolet!
4'
Kolejna akcja Arsenalu. Po długiej wymianie piłki w pole karne wpadł Santi Cazorla i oddał płaski strzał w róg bramki rywali. Świetnie w bramce spisał się jednak Mignolet. Belg prezentuje ostatnio wysoką formę,
2'
I już mocny początek gospodarzy! Strzał Ramseya jednak poleciał daleko obok bramki Mignoleta.
1'
Gramy!
13:42
Piłkarze już są na boisku. Za chwilę startujemy!
13:40
Już się przyzwyczailiśmy, że na murawie Emirates Stadium mucha nie siada. Na takim "stole" piłkarze będą mogli pokazać dziś pełnię swoich umiejętności.
The current scene at the Emirates ahead of #LFC's clash with Arsenal. Where will you be watching from? pic.twitter.com/fIJvH1m7R8
— Liverpool FC (@LFC) April 4, 2015
13:38
- Pojedziemy tam przygotowani na walkę. Mam nadzieję, że pod względem taktycznym zaskoczymy rywala. Musimy w tym meczu liczyć na zdobycz punktową. To dla nas bardzo ważne - powiedział trener Liverpoolu Brendan Rodgers.
13:36
Co przed dzisiejszym spotkaniem mieli do powiedzenia menedżerowie obu zespołów? Wenger krótko odniósł się do formy swoich podopiecznych. - Jesteśmy w gazie. Mamy ogromną wiarę w to, że wygramy każdy kolejny mecz i to jest dobre. Mamy dobrą serię i nie chcemy jej zatrzymać - mówił Francuz.
13:31
Problemy kadrowe mają za to goście. Zawieszeni są Steven Gerrard i Martin Skrtel. Niepewna występu była także trójka asów z Anfield Road: Raheem Sterling, Adam Lallana i Daniel Sturridge. Lallana nie znalazł się w kadrze meczowej, Sturridge jest na ławce, a Sterling zagra jednak od pierwszej minuty.
13:26
Trudno w to uwierzyć, ale gospodarze podchodzą do dzisiejszego spotkania z pełnym składem. Żaden piłkarz kadry Arsenalu nie jest kontuzjowany. To pierwsza taka sytuacja od... 2005 roku!
Arsenal head into today's clash with Liverpool with an injury free squad. pic.twitter.com/olUyMoLzlM
— Marathonbet (@marathonbet) April 4, 2015
13:21
Na korzyść Liverpoolu przemawia dziś statystyka meczów rozgrywanych na wyjeździe. W Premier League, na obcych stadionach piłkarze "The Reds" nie stracili gola od... 9 godzin i 19 minut! Niesamowity wyczyn.
559 - Liverpool have not conceded a Premier League away goal in nine hours and 19 minutes. Steely.
— OptaJoe (@OptaJoe) April 4, 2015
13:16
Liverpool również notuje świetną ligową passę. Od początku 2015 roku tylko Arsenal uzbierał więcej punktów od piłkarzy z Anfield Road. Rysą na tym diamencie jest jednak ostatnia porażka u siebie z Manchesterem United 1:2. Mecz Liverpoolowi zawalił Steven Gerrard. Anglik wyleciał z boiska już po 50 sekundach za bezmyślny faul.
13:11
"Kanonierzy" przez większość sezonu musieli liczyć na Alexisa Sancheza, jednak ostatnio Chilijczyk spuścił z tonu. Odpowiedzialność na siebie wziął szybko Olivier Giroud. W marcu zdobył sześć bramek, miał jedną asystę i został wybranym piłkarzem miesiąca Premier League. Arsene Wenger również został nagrodzony.
It was an @Arsenal double in the Barclays March awards. Find out more: http://t.co/dtBw8vzH8X pic.twitter.com/zY3eqy7Utg
— Premier League (@premierleague) April 3, 2015
13:06
W jakiej formie są ostatnio oba zespoły? W Premier League piłkarze Arsenalu idą jak burza! Wygrali sześć spotkań z rzędu, z tego ostatnie na wyjeździe z Newcastle United 2:1. "Kanonierzy" mają spore szanse skończyć sezon nawet na drugim miejscu, choć wielu podopiecznych Arsene'a Wengera zarzeka się, że walczą wciąż o mistrzostwo kraju.
13:01
Liverpool traci obecnie do czwartego Manchesteru United pięć punktów, a do trzeciego Arsenalu sześć. Porażka na Emirates Stadium spowoduje, że strata do TOP4 będzie już praktycznie niemożliwa do odrobienia.
12:57
Mecz Arsenal - Liverpool to bez wątpienia hit 31. kolejki Premier League. I to nie tylko ze względu na to, że grają ze sobą dwie wielkie firmy. Stawką tego spotkania może być awans do przyszłorocznej Ligi Mistrzów. Walka o TOP4 jest niezwykle zacięta!
12:53
W takim zestawieniu zagrają natomiast goście z Liverpoolu:
Confirmed #LFC team v @Arsenal: Mignolet, Can, Toure, Sakho, Allen, Lucas, Moreno, Henderson, Coutinho, Markovic, Sterling
— Liverpool FC (@LFC) April 4, 2015
12:50
Znamy składy obu drużyn. Zaczynamy od gospodarzy:
#Arsenal team to play Liverpool: Ospina, Bellerin, Mertesacker, Koscielny, Monreal, Coquelin, Cazorla, Ramsey, Ozil, Alexis, Giroud #AFCvLFC
— Arsenal FC (@Arsenal) April 4, 2015
12:45
Witamy i zapraszamy na relację LIVE z meczu Arsenal - Liverpool!
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail