Rafa Benitez zastąpił zwolnionego tego samego dnia Steve'a McClarena. "Sroki" przegrały 9 z 12 ostatnich spotkań i w końcu władze klubu z północnej Anglii straciły cierpliwość. Newcastle to jeden z bogatszych klubów w Premier League, ale mimo kolejnych wzmocnień zespół od dawna zawodzi, grając żenująco słabo. Czy Benitez to recepta na sukces?
W Realu kontrowersyjny Hiszpan nie potrafił się dogadać z Cristiano Ronaldo i innymi gwiazdami. Wymagający kibice z Santiago Bernabeu też nie mogli już na niego patrzeć. Może w surowym górniczym mieście Newcastle lepiej mu pójdzie.
- To wielkie wyzwanie nie tylko dla mnie, ale i wszystkich w klubie, piłkarzy oraz fanów. Jestem bardzo szczęśliwy, że wróciłem do Premier League - powiedział Benitez.
Hiszpański trener już w debiucie zostanie rzucony na głęboką wodę - w poniedziałek "Sroki" zagrają na wyjeździe z Leicester City, liderem tabeli.