Sprawa Matty’ego Casha wywołała sporo dyskusji w polskim środowisku. Niektórym fanom, a nawet części dziennikarzy i ekspertów, nie podobało się, że Anglik stara się o grę dla Polski, bowiem miało to być jedynie zagrywka na podbicie własnej wartości na rynku transferowym. Cash nie miał bowiem zbyt dużych szans, aby trafić do reprezentacji Anglii, ale jego umiejętności pozwalają mu rywalizować o miejsce w składzie polskiej kadry, która wciąż ma duży potencjał na grę na dużych imprezach piłkarskich. Problemów z obywatelstwem dla 24-latka nie było, bowiem ma on polskie korzenie – jego mama, Barbara, to córka dwójki polskich imigrantów, którzy zamieszkali w Anglii kilkadziesiąt lat temu. Cash miał do tej pory okazję zagrać tylko w dwóch meczach polskiej kadry, ale niedługo może mieć więcej okazji do gry. Przed Polską kolejne mecze choćby w Lidze Narodów, a Cash gra coraz lepiej w Aston Villi. Wcześniej mówiło się o tym, że zaczął budzić zainteresowanie mocniejszych klubów, a teraz został wyróżniony przez Premier League.
Zapadła decyzja ws. występu Lewandowskiego w Szkocja - Polska! Michniewicz zaryzykuje przed finałem?
Matty Cash nominowany do piłkarza miesiąca. Nagroda za dobre występy
Matty Cash coraz lepiej radzi sobie w składzie Aston Villi. W 2022 roku 24-latek zagrał we wszystkich meczach swojego klubu i tylko w jednym nie spędził na boisku pełnych 90 minut. W tym czasie zanotował dwa trafienia oraz trzy asysty. Ponad połowę tego dorobku (bramka i dwie asysty) zdobył w marcowych spotkaniach. Oczywiście, nie jest on rozliczany przede wszystkim z goli i asyst, bowiem gra jako obrońca, ale to na pewno dodatkowy atut.
Dobre występy sprawiły, że Premier League nominowało Matty’ego Casha do nagrody piłkarza miesiąca za marzec. Oprócz niego nominowanych zostało jeszcze 7 zawodników i jest to naprawdę niezłe towarzystwo: Trevoh Chalobah, Kai Havertz (Chelsea), Harry Kane, Dejan Kulusevski (Tottenham), Andrew Robertson (Liverpool), Bukayo Saka (Arsenal) i Ivan Toney (Brentford). Co ciekawe, z Andrew Robertsonem Cash może spotkać się na boisku w meczu Szkocja – Polska, natomiast z Kulusevskim może zmierzyć się, jeśli obaj pojawią się w starciu Polska – Szwecja kilka dni później (oczywiście, jeśli Szwedzi wyeliminują Czechów w półfinale barażów do MŚ).