FC Barcelona w czwartek rozpocznie walkę o Superpuchar Hiszpanii. "Duma Katalonii" w półfinale zmierzy się z Atletico Madryt - jednym z największych rywali na krajowym podwórku. W ewentualnym finale podopieczni Ernesto Valverde zmierzą się z Realem Madryt lub Valencią. Niezależnie od wyników w Arabii Saudyjskiej na Barcę czeka bój lub boje prestiżowe dla kibiców. Tym bardziej zaskakujący jest skład, jaki trener "Blaugrany" zabrał ze sobą na turniej. Nie jest wielkim zaskoczeniem, że w długą podróż nie udadzą się kontuzjowani: Marc-Andre ter Stegen, Ousmane Dembele i Arthur Melo. Bardziej niespodziewana jest obecność na liście kilku zawodników z drużyny rezerw.
Szansę na grę w turnieju o Superpuchar Hiszpanii ma między innymi dwóch bramkarzy: Inaki Pena i Arnau Penas. Oprócz nich do samolotu z Lionelem Messim wsiądą także: Carles Perez, Riqui Puig, Alex Collado oraz Ronald Araujo. Mecz z Atletico Madryt FC Barcelona zagra w czwartek. Dzień wcześniej Real stanie w szranki z Valencią.