Kilka lat temu kibice nie potrafili wyobrazić sobie Barcelony bez Messiego, ale problemy finansowe klubu sprawiły, że latem 2021 r. wybitny Argentyńczyk odszedł po 20 latach. Szybko znalazł sobie miejsce w Paris Saint-Germain, ale paryski gwiazdozbiór nie spełnił oczekiwań i w najbliższym czasie czeka go prawdopodobnie rewolucja. Ta może zacząć się właśnie od Messiego, któremu w czerwcu kończy się kontrakt. Już ten fakt rozpala wyobraźnię kibiców Barcelony, a ostatnia wizyta 35-latka w stolicy Katalonii jeszcze wzmocniła te nadzieje. Fani na Camp Nou nie zapomnieli o legendzie, podobnie jak działacze i piłkarze. Nawet Robert Lewandowski, który nie miał okazji dzielić szatni z siedmiokrotnym zdobywcą Złotej Piłki, publicznie wyrażał taką chęć. Przyszłość piłkarskiego geniusza z Rosario będzie najgorętszym punktem zbliżającego się okna transferowego, ale z Hiszpanii nadeszło druzgocące stanowisko.
Druzgocące doniesienia ws. powrotu Leo Messiego do Barcelony
- Jeśli pytasz mnie dzisiaj, powrót Messiego do Barcy jest bardzo skomplikowany - powiedział Javier Tebas, prezes La Liga w rozmowie z "RMC". - Musimy zobaczyć, jak to się rozwinie, ale trzeba spełnić kilka warunków, takich jak odejścia zawodników i obniżki wynagrodzeń. Wtedy musisz wiedzieć, jaką pensję miałby Messi - dodał. To właśnie jego działania miały duży wpływ na szokujące odejście Messiego dwa lata temu. Teraz Tebas również jest nieugięty i zapowiada, że Barcelona musi przeprowadzić cięcia budżetowe.
Już zimą prezes hiszpańskiej ligi zablokował "Blaugranie" przeprowadzenie transferów, a latem może być podobnie. Mówi się, że Barca musi uszczuplić budżet wynagrodzeń aż o 200 milionów euro! W takiej sytuacji trudno myśleć o ściągnięciu jednego z najlepszych piłkarzy w historii, który miałby zarabiać 10 mln rocznie. Nawet bohaterska postawa kolegów Argentyńczyka może nie pomóc. Hiszpańskie media twierdzą, że jednym z warunków powrotu Messiego jest pozostawienie w drużynie Jordiego Alby i Sergio Busquetsa, a ci mieliby zrezygnować z części wynagrodzenia, by ułatwić całą operację. Żony Lewandowskiego i Messiego doskonale się już znają: