Polak trafił do siatki w niedzielnym meczu z Gironą, ale w tym samym spotkaniu nie wykorzystał potem znakomitej szansy na wyrównanie. Ostatecznie Barcelona przegrała z rewelacją rozgrywek 2:4, a ósme trafienie Lewandowskiego nic nie dało. W ostatnich 11 spotkaniach Blaugrany strzelił tylko trzy gole. Lewy zgubił pewność siebie pod bramką rywala, a wyliczył to portal Sofascore. Aż 12 zmarnowanych okazji, czyli prawie jedno spektakularne pudło na mecz. Jedną zaprzepaszczoną "setkę" mniej ma Samuel Omorodion z Deportivo Alaves, a dwie mniej Alvaro Morata z Atletico Madryt (kiedyś wielki fan Lewandowskiego). Przed kapitanem naszej kadry jeszcze trzy spotkania na poprawę statystyk...
Robert Lewandowski (35 l.) w tym sezonie strzelił dotąd 9 goli i zanotował 4 asysty (gola i asystę zanotował również w Lidze Mistrzów), mimo całkiem niezłych liczb jest mocno krytykowany. 8 bramek w LaLiga daje mu 4. miejsce w klasyfikacji strzelców. W zeszłym sezonie to Lewy był najskuteczniejszy, 23 gole pomogły mu zdobyć Trofeo Pichichi.
Najwięcej zmarnowanych LaLiga:
1. Robert Lewandowski (FC Barcelona) - 12
2. Samuel Omorodion (Deportivo Alaves) - 11
3. Alvaro Morata (Atletico Madryt) - 10
4. Kike Garcia (Deportivo Alaves) - 9
5. Isco (Real Betis) - 8