Gwiazda Realu żegna się z klubem. Wygrał wszystko, spędził w Madrycie 15 lat!

Dla Brazylijczyka Marcelo wczorajszy mecz był ostatnim w Realu. Znakomity obrońca nie pojawił się na boisku, a przesiedział mecz na ławce rezerwowych. W zakończonym sezonie trener Carlo Ancelotti rzadko korzystał z usług Brazylijczyka, szczególnie w meczach Ligi Mistrzów. Zaliczył 3 występy spędzając na boisku zaledwie 93. minuty. Ale wczoraj jako kapitan zespołu odebrał puchar i pierwszy wzniósł go do góry. - To bardzo miły moment. Kiedy jesteś pierwszym kapitanem, marzysz o zdobyciu pucharu, a ja stałem się jedynym Brazylijczykiem, który zdobył Ligę Mistrzów jako kapitan Realu Madryt – cytuje piłkarza hiszpańska "Marca". - To był mój ostatni mecz dla Realu Madryt i to wielka radość zakończyć występy w ten sposób – dodał 58-krotny reprezentant Brazylii, który wygrał z Realem pięciokrotnie Ligę Mistrzów. Marcelo występował w Realu od 2007 roku, co jest swoistym rekordem. Trafił do Madrytu z Fluminense i to są jego dwa dotychczasowe kluby w 17-letniej karierze.

Były piłkarz Górnika Zabrze ma nowy klub. Zagra w spadkowiczu z Serie A

Z Królewskimi zdobył 25 trofeów – 13 w Hiszpanii i 12 w rozgrywkach międzynarodowych. Mistrzostwo Hiszpanii zdobywał 6 razy. Łącznie dla "Los Blancos" rozegrał 545 meczów oficjalnych, w których strzelił 38 goli i miał 108 asyst. Real nie zaoferował mu nowego kontraktu i na razie nie jest znana najbliższa przyszłość 34-letnie piłkarza.

Adam Nawałka o przyczynach spadku Wisły Kraków. Co radzi Błaszczykowskiemu? [WYWIAD]