Paulinho kosztował Barcelonę aż 40 milionów euro, więc kibice spodziewają się po nim wielkich rzeczy. Nie są jednak pewni, czy jest wart takich pieniędzy. Tylko raz grał w dużym klubie, w londyńskim Tottenhamie. Zupełnie sobie tam nie poradził. Przez fanów "Kogutów" został też wybrany najgorszym piłkarzem sezonu. Jednak transfer do Chin dobrze zrobił Paulinho. Zaczął grać też w kadrze reprezentacji Brazylii.
To właśnie dobre występy w barwach "Canarinhos" przyciągnęły uwagę ludzi, odpowiedzialnych za transfery w Barcelonie. Na razie trudno powiedzieć, czy Paulinho sprawdzi się w nowej drużynie, ale kibice już wydali wyrok. Ich zdaniem się nie nadaje, szczególnie po tym, co pokazał na oficjanlnej prezentacji.
Nie potrafił żonglować piłką! Wydawałoby się, że dla każdego piłkarza to bułka z masłem, ale Brazylijczyka zjadły nerwy. Teraz musi naprawić swoją reputację dobrymi meczami w ekipie Ernesto Valverde.
What €40 million buys you these days...
— Footy Memes (@FootyMemes) August 17, 2017
Paulinho ladies and gentlemen! pic.twitter.com/Xm1CvBCeqC
Marek Chojnacki: Nie mogłem zatrzymać Paulinho w ŁKS-ie
Barcelona kupiła Paulinho! Były gracz ŁKS-u Łódź kosztował FORTUNĘ
Byłemu piłkarzowi ŁKS Łódź groziła deportacja za spotkanie z gwiazdą porno!