To efekt słów, jakimi gwiazdor FC Barcelona i reprezentacji Argentyny skomentował porażkę jego drużyny z Brazylią w półfinałowym spotkaniu Copa America w Brazylii.
- Powinniśmy grać w finale. Niestety nie pozwolono nam na to. Korupcja i sędziowie niszczą piłkę nożną na naszym terenie. Wszystko jest ustawione pod Brazylię – powiedział wtedy.
Nie wziął też udziału w dekoracji medalowej po wygranej Argentyny z Chile w starciu o trzecie miejsce (2:1 dla Argentyny). W meczu tym dostał czerwona kartkę w kontrowersyjnej sytuacji.
- Nie chciałem być częścią tej wielkiej korupcji, dlatego zrezygnowałem z udziału z końcowej ceremonii. Nie chcę być częścią tego, co doświadczamy w tym turnieju – dodał jeszcze.
Kara mogła być większa. Mogła wynieść nawet dwa lata, a wtedy Leo nie wziąłby udziału w eliminacjach do finałowego turnieju mistrzostw świata 2022.