Gdy Cristiano Ronaldo dowiedział się o problemach portugalskiego schroniska Cantinho da Lili natychmiast zareagował. Przeznaczył na aukcję swoją koszulkę Realu Madryt z autografem, a cały dochód z jej sprzedaży trafi do 34-letniej Liliany Santos, która prowadzi schronisko dla psów. Koszty utrzymania 80 czworonogów są ogromne. Każde zwierze potrzebuje drogiej opieki medycznej. Niełatwo również utrzymać dobre, czyste warunki.
Schronisko nie wyrabiało się z opłatami, ale koszulka z podpisem supergwiazdy Realu jest warta krocie. Ostateczna cena licytacji na pewno zapewni dobry byt psiakom. "Z całego serca chcę podziękować Ronaldo. To prosty gest, ale jakże ważny dla nas. Wciąż nie możemy w to uwierzyć" - mówiła Liliana Santos w rozmowie z portugalską gazetą "Correrio de Mahna"
Correrio de Mahna: Cristiano Ronaldo has donated a signed jersey to a Dog Shelter in Lisbon that houses over 80 dogs pic.twitter.com/BMLLDYdT8B
— TheCRonaldoFan (@TheCRonaldoFan) February 8, 2017