Piłkarz Valencii - Ever Banega złamał nogę na... stacji benzynowej

2012-02-20 10:01

Wielki pech Argentyńczyka Evera Banegi (24 l.)! Pomocnik Hiszpańskiej Valencii doznał poważnej kontuzji i to w kuriozalnych okolicznościach. W trakcie tankowania swojego samochodu, zostawił uchylone drzwi i trzymał nogę na zewnątrz, auto nie miało zaciągniętego hamulca ręcznego i osunęło się łamiąc piłkarzowi nogę.

Banega nie zagra co najmniej przez pół roku.

Futbol zna już podobne przypadki, jak chociaż były bramkarz Valencii Santago Canizares. Tuż przed na mundiem w Korei i  Japonii w 2002 roku, Canizares stojąc pod prysznicem upuścił butelkę z wodą kolońską, po czym na nią nadepnął, a odłamek szkła rozciął mu ścięgno w dużym palcu prawej stopy.

Przeczytaj koniecznie: Kliczko - Chisora. Dyskwalifikacje dla Haye'a i Chisory?

Natomiast amerykański napastnik Freddy Addu trafił nieprzytomny do szpitala po trafieniu w głowę piłką golfową. Z polskich przypadków to zagadkowej kontuzji doznał obrońca Lecha - Marcin Kikut. "Kiki" spadł ze schodów i pauzował przez to aż kilka miesięcy.

Najnowsze