Podopieczni Diego Simeone dominowali od początku spotkania, jednak nie potrafili udokumentować tego bramką. Przełamanie nadeszło w 43. minucie, w typowym dla Atletico stylu. Po dokładnym dośrodkowaniu piłki w pole karne najlepiej w gęstym tłumie odnalazł się Tiago, który strzałem głową przelobował bramkarza gości.
Hiszpania: Real Madryt rozbił Levante. Cristiano Ronaldo w formie
Strzelec gola na początku drugiej połowy musiał jednak opuścić murawę z powodu kontuzji. W jego miejsce pojawił się Mario Suarez i to właśnie on ustalił wynik tego spotkania. W 72. minucie znalazł sobie miejsce w polu karnym i z najbliższej odległości wpakował piłkę do siatki. W końcówce spotkania mogło być nawet 3:0, ale Antoine Griezmann trafił w słupek.
Po ośmiu kolejkach piłkarze Atletico Madryt mają 17 punktów, co przekłada się na 4 miejsce w tabeli La Liga. Do liderującej FC Barcelony tracą pięć "oczek".
Atletico Madryt - Espanyol Barcelona 2:0 (1:0)
Bramki: Tiago 43, Suarez 72
Ateltico: Miguel Angel Moya - Juanfran, Jose Gimenez, Diego Godín, Cristian Ansaldi - Tiago (53. Mario Suarez), Gabi, Raul García, Arda Turan (60. Antoine Griezmann), Koke - Mario Mandżukić (85. Cristian Rodríguez)
Espanyol: Kiko Casilla - Javi Lopez, Diego Colotto, Alvaro Gonzalez, Juan Fuentes - Lucas Vazquez, Victor Alvarez (63. Paco Montanes), Salva Sevilla, Jose Canas, Sergio Garcia (56. Alex Fernandez) - Felipe Caicedo (63. Christian Stuani).
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail