Takie piłkarskie cuda się zdarzają. Wystarcza jedno trafienie by nagle strzelecka niemoc ustępowała i drużyna odzyskała skuteczność. W Espanyolu ten przełom przyszedł w ostatnim i najwłaściwszym momencie. A było to tak:
Puchar Króla. Trzy gole w cztery minuty. VIDEO
2012-01-18
9:03
W 85 minucie meczu o Puchar Króla barceloński Espanyol przegrywał z III-ligowym Mirandes 0:2. W potem strzelił trzy bramki...
![Napisał własną historię w spotkaniach Barcelony z Atletico. Roman Kosecki wspomina swój wielki mecz z Blaugraną i typuje wynik hitu LaLigi [ROZMOWA SE]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-QWaN-PK57-2APz_roman-kosecki-300x250.jpg)
