Wszystko o Gran Derbi na Gwizdek24.pl
Żadnej z bramek nie zdobyli wczoraj ci, na których popisy kibice na Santiago Bernabeu liczyli najbardziej. Nie trafił ani gwiazdor "Królewskich" Cristiano Ronaldo, ani lider Barcy, najlepszy piłkarz świata Leo Messi.
Wyręczyli ich Cesc Fabregas, który otworzył wynik w 50. minucie po błędzie obrony gospodarzy, i niespełna 20-letni obrońca Realu Raphael Varane. Ten ostatni zaliczył piękną główkę 7 minut przed końcem spotkania. Wyróżniał się też znakomitą grą w defensywie.