Przez lata, Ronaldo był najdroższym piłkarzem w historii futbolu. Królewscy zapłacili Manchesterowi United 94 miliony euro. Przez lata, Portugalczyk budował tożsamość Realu Madryt przez 9 lat, a dziś jest bezlitośnie wymazywany z mediów klubu. I nie jest to przypadkowe działanie podejmowane przez tamtejszych pracowników.
Jak zauważa "Daily Mail", Ronaldo przestał być pokazywany w social-mediach i telewizji klubowej. Coraz mniej informacji dotyczących Portugalczyka widnieje również na oficjalnej stronie internetowej. Choć spędził w Realu pół 2018 roku, to klub chwali się tylko czterema z pięciu zawodników, którzy znaleźli się wśród zawodników nominowanych do zespołu roku UEFA. O Ronaldo pojawiła się jedynie drobna wzmianka.
Zmienione są również materiały filmowe, które mają teraz, jak najmniej promować przeszłość Portugalczyka na Santiago Bernabeu. W miejscu, gdzie wypisane są wszystkie trofea zdobyte przez Królewskich, tylko na jednym ze zdjęć widać Ronaldo. To typowe działanie dla Realu, który podobnie działał w przypadku odejście Raula. Hiszpańska legenda trafiła do Schalke, które miało być rywalem ekipy z Madrytu w Lidze Mistrzów i nawet nie został oficjalnie pożegnany!
Portugalczyk trafił do Juventusu latem tego roku. Klub z Turynu musiał zapłacić Królewskim 117 milionów euro. CR7 strzelił w tym sezonie we wszystkich rozgrywkach 15 bramek i zanotował 8 asyst. Jest najskuteczniejszym napastnikiem Serie A, wyprzedzając Krzysztofa Piątka o jednego gola (Polak ma na koncie 13 trafień).