Ubiegły sezon, który był pierwszym Roberta Lewandowskiego w Barcelonie, był dla kapitana reprezentacji Polski bardzo udany. Wraz ze swoją drużyną sięgnął on po mistrzostwo Hiszpanii oraz Superpuchar, a indywidualnie sięgnął po koronę króla strzelców LaLiga. Teraz nadszedł czas, aby "Lewy" odebrał swoją nagrodę za to osiągnięcie, a Polak po pojawieniu się rozdaniu nagród przyznawanych przez dziennik "Marca" zaskoczył nie tylko polskich, ale i hiszpańskich kibiców.
Wielkie poruszenie po słowach Roberta Lewandowskiego! Wrócił do Hiszpanii i wielu zaskoczył
Po przeprowadzce do Hiszpanii zarówno Robert, jak i jego żona Anna zaczęli uczyć się kolejnego języka, aby lepiej odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Próbkę swoich umiejętności Lewandowski pokazał właśnie odbierając swoją nagrodę, udzielając wypowiedzi właśnie w nowym języku, po czym zapanowało niemałe poruszenie.
Słowa Roberta Lewandowskiego wywołały olbrzymie poruszenie! Wrócił do Hiszpanii i zszokował wielu fanów
- Jeszcze pol roku-rok i Lewy będzie miał pełna swobodę wypowiedzi (...) - skomentował hiszpański Roberta Lewandowskiego dziennikarz i komentator Tomasz Ćwiąkała. - Widać, że od urodzenia czytał prozę Cervantesa, poezję Lorki i mamy efekty! Brawo. - dodał komentator meczów LaLiga Marcin Gazda.