Alvaro Morata się rozkręca! W meczu Real Madryt - CD Leganes zabrakło podstawowych zawodników ofensywy "Królewskich" - trio BBC, czyli Garetha Bale'a, Karima Benzemy i Cristiano Ronaldo - i to właśnie 24-latek pomógł swojej drużynie odnieść zwycięstwo nad beniaminkiem. Hiszpański napastnik ustrzelił hat-tricka.
Morata wielokrotnie już wspominał, że jego piłkarskim wzorem jest Robert Lewandowski. Fenomenalne występy Polaka wciąż uczą i motywują młodego Hiszpana, który z dnia na dzień staje się coraz lepszy. Napastnik "Królewskich" dostał w środę szansę i udowodnił trenerowi, że może na niego liczyć. Co łączy "Lewego" i Moratę? Zarówno mistrz Lewandowski, jak i uczeń Morata zanotowali w ostatnim czasie efektowne hat-tricki.
Zgodnie z tradycją napastnik "Królewskich" zabrał dla siebie piłkę meczową, a jego klubowi koledzy postanowili zrobić z niej pamiątkę na całe życie. Zawodnicy Realu podpisali się na niej, gratulując młodziakowi przełomowego występu. Najbardziej zabawnym tekstem popisał się kapitan drużyny - Sergio Ramos. - Gratulacje Moratoski - napisał stoper, nawiązując do największego autorytetu Moraty.