Robert Lewandowski ma za sobą całkiem udany sezon 2022/23, ale przyszedł już czas na kolejne wyzwania. Niestety, inauguracja nowej kampanii nie była udana zarówno dla polskiego napastnika jak i całej drużyny – FC Barcelona tylko zremisowała z Getafe, które potwierdziło tym samym, jak niewygodnym rywalem jest dla "Blaugrany". Z pewnością duży wpływ na grę samego Lewandowskiego miał fakt, że jego drużyna już w pierwszej połowie musiała grać w osłabieniu po czerwonej kartce Raphini. Mimo to statystyki Polaka w tej części meczu były porażające. Hiszpańskie media nie miały dla niego litości, choć nie tylko on nie zagrał na miarę oczekiwań.
Lewandowski usłyszał gorzkie słowa od hiszpańskich mediów
Robert Lewandowski był w minionym sezonie nie raz dość mocno krytykowany przez hiszpańskie media, zwłaszcza gdy mierzył się ze sporym kryzysem strzeleckim. Ostatecznie był najlepszym strzelcem swojej drużyny i znacznie przyczynił się do zdobycia mistrzostwa oraz Superpucharu Hiszpanii. Mimo to hiszpańskie gazety już po jednym nieudanym meczu wieszczą... że Lewandowski będzie problemem dla Barcelony!
Choć słabo zagrała cała Barcelona, a Raphinha złapał bardzo głupią czerwoną kartkę, najbardziej oberwało się właśnie Polakowi! – Prawie wszyscy zawiedli, na czele z Lewandowskim. Zobaczymy, czy w wieku prawie 35 lat nie będzie problemem dla swojego zespołu. Nie był kluczowy dla swojej drużyny w grze ofensywnej. Tak naprawdę był do zmiany. Xavi na to się jednak nie odważył – opisuje wszystko „Marca”.