Robert Lewandowski w Niemczech zapracował na status gwiazdy i najlepszego piłkarza świata. - Zdecydował się na Barcelonę nie dlatego, że będzie więcej zarabiał - analizował Sebastian Mila w rozmowie z Super Expressem. - Potrzebował nowego bodźca i motywacji. Cechuje to każdego sportowca, który potrzebuje tego, żeby osiągnąć sukces. To jest piękna historia z udziałem Lewego. Mam nadzieję, że będzie miała jeszcze piękniejsze zakończenie - stwierdził były kadrowicz, który jest wielkim kibicem klubu z Katalonii: - W końcu mamy pierwszego Polaka w tym klubie. Myślałem, że nigdy się to nie wydarzy. Przyznam, że miałem takie wrażenie jeszcze przed kilkoma laty w erze Messiego, Xaviego i Iniesty. Wydawało mi się, że to poziom niedostępny dla polskich piłkarzy. Ale teraz jest zupełnie inna sytuacja. Wielki klub pozyskał wielkiego piłkarza. Wyjątkowego pod każdym względem, którego chciały najlepsze i największe kluby na świecie. Pogratuluję mu dobrego wyboru. Uważam, że nowe wyzwania jakie sobie postawił sprawią, że wzbije się na jeszcze wyższy poziom - przekonywał Sebastian Mila w rozmowie z naszym portalem.
Jerzy Dudek nie ma wątpliwości. Tak mówi o transferze Roberta Lewandowskiego do Barcelony