Szczęsny zostanie w Barcelonie? Najnowsze informacje
Wojciech Szczęsny przychodził do Barcelony jako zastępstwo dla Marca-Andre ter Stegena. Wielu wierzyło, że szybko wskoczy on do bramki, jednak długo ustępował miejsca Inakiemu Peny i wtedy nie mówiło się dużo o możliwym pozostaniu Polaka w drużynie na dłużej. Do zmiany doszło dopiero z początkiem 2025 roku, gdy Szczęsny zastąpił Penę i zaczął spisywać się bardzo dobrze. Wówczas wielu kibiców zaczęło liczyć na to, że polski golkiper zechce jeszcze na jakiś czas odłożyć emeryturę i kolejne medialne doniesienia zdawały się potwierdzać, że Barcelona przedłuży kontrakt z Polakiem, choć ten zaznaczał, że na takie decyzje czas przyjdzie po sezonie. Fani zaczęli się martwić, bo rozgrywki chyliły się ku końcowi, a Szczęsny nie był przekonany do którejś z opcji. Teraz kibiców chcących pozostania Szczęsnego w Barcelonie uspokaja Piotr Koźmiński.
Dziennikarz portalu Goal.pl zapewnił, że Wojciech Szczęsny podjął decyzję o podpisaniu kolejnego kontraktu z Barceloną. Szczęsny nigdy nie krył tego, że w dużej mierze dalsza decyzja zależy od jego rodziny – choćby chęcią spędzenia z nią więcej czasu argumentował swoje przejście na emeryturę. Jakiś czas temu Marina Łuczenko-Szczęsna wyznała, że mocno wspierała swojego męża w powrocie na boisko i wszystko wskazuje na to, że także teraz nie ma nic przeciwko. – Z informacji goal.pl wynika, że polski bramkarz nie wróci na emeryturę w najbliższym czasie. Wkrótce polski bramkarz ma podpisać dwuletnią umowę z Barceloną – przekazał Piotr Koźmiński. Dla samej Barcelony to niezwykle istotna sprawa, ponieważ od tego, czy Szczęsny zostanie, zależą dalsze ruchy na rynku transferowym – jasne było, że po ewentualnym odejściu Polaka klub musiałby szukać nowych rozwiązań w obsadzie bramki.
Robert Lewandowski nie krył rozczarowania. Czuł, że mógł zrobić więcej
