Robert Lewandowski w końcu może odetchnąć z ulgą, bo jedno z jego piłkarskich marzeń właśnie się spełnia. W piątek informacją numer jeden w świecie piłki nożnej było przejście Polaka do FC Barcelona. Bayern Monachium w końcu zdecydował się zaakceptować ofertę Blaugrany opiewającą na 45 milionów euro oraz 5 mln w bonusach.
Kucharski wbił szpilkę. Bolesne wspomnienia
Zawodnik od razu udał się do Miami, gdzie obecnie przebywa drużyna Barcelony i pomału przygotowuje się do debiutu w nowych barwach. Wiele wskazuje na to, że ten nastąpi w najbliższą niedzielę podczas towarzyskiego spotkania z Realem Madryt, który rozegrany zostanie w Las Vegas. Dla Barcy byłby to marketingowy strzał w "dziesiątkę".
Robert Lewandowski zalany falą komplementów! Sergio Busquets rozpływa się nad polskim snajperem
Nie jest niczym dziwnym, że o transferze Lewandowskiego mówi się bardzo dużo, zwłaszcza w polskich mediach. Dla piłki nad Wisłą to historyczne wydarzenie, bo jeszcze żaden Polak nie reprezentował barw FC Barcelona. Wpis w mediach społecznościowych w kontekście transferu umieścił również były agent piłkarza, Cezary Kucharski.
Na Twitterze opublikował wycinek ostatnich wyników bezpośrednich starć pomiędzy Bayernem Monachium a Barceloną. Ten nie jest korzystny dla Blaugrany, która bardzo często przegrywała z Bawarczykami. - Rozumiem rozgrzane głowy ale tak dla „ochłody”przypomnę wyniki ostatnich meczów Bayern - Barcelona - napisał Kucharski. Menedżer dodał jednocześnie, że cieszy się z tego transferu.
Listen to "SuperSport" on Spreaker.