Arkadiusz Milik prawdziwy dramat przeżył 23 września, gdy jego Napoli grało ligowy mecz ze Spal. W pewnym momencie z grymasem bólu upadł na murawę, a po chwili opuścił boisko. Diagnoza brzmiała dla niego jak wyrok - zerwane więzadła krzyżowe w prawym kolanie. Mniej niż rok wcześniej u snajpera doszło do podobnego urazu, ale w lewym kolanie. Wtedy ucierpiał podczas meczu Polska - Dania w eliminacjach MŚ 2018. W obu przypadkach szybkie postępy w leczeniu robiły na lekarzach spore wrażenie.
I've missed you so much, baby! ⚽️ #stepbystep #football #napoli #training
Post udostępniony przez Arek Milik (@arekmilik) 18 Lis, 2017 o 4:32 PST
Wystarczyło 59 dni odpoczynku od zajęć z piłką, by noga pozwoliła na lekką zabawę z futbolówką. Arkadiusz Milik w czwartek zamieścił na Instagramie filmik, który stał się prawdziwym hitem w sieci. Po raz pierwszy bawi się piłką, co wyraźnie go też cieszy. "Tęskniłem za tobą bardzo" - napisał przy krótkim nagraniu. W tym sezonie reprezentant Polski zagrał w klubie w zaledwie 5 meczach. Strzelił 2 gole.
Przeczytaj też: To zdjęcie Arkadiusz Milika jest STRASZLIWE. Jego twarz wygląda jak...