Jest to chyba najlepsze dla naszego bramkarza, który znalazł się w ogniu krytyki po błędach w meczu z Irlandią Północną.
Spotkanie z San Marino powinno być na tyle łatwe, że Boruc może być spokojnie zastąpiony przez Łukasza Załuskę, lub Łukasza Fabiańskiego.
- Obaj panowie doszli do wniosku, że obecność Arutura w Tychach, gdzie obecnie przebywają zwodnicy, jest zbędna. Uzgodniono, że tak będzie lepiej dla dobra drużyny i samego bramkarza - poinformowała ASInfo, Marta Alf - rzecznik prasowy reprezentacji.