Marcin Żewłakow

i

Autor: Cyfra Sport, Archiwum prywatne Marcin Żewłakow

Kolejorz ruszył w pościg za Rakowem?

To będzie punkt kulminacyjny dla Lecha? Marcin Żewłakow nie ma wątpliwości

2025-05-05 18:44

Piłkarze Lecha zachwycili formą, wygrywając 8:1 z Puszczą Niepołomice w 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy. To było ważne zwycięstwo, bo w ten sposób wciąż pozostają w grze o mistrzostwo Polski. Czy sięgną po tytuł? Były reprezentant Polski Marcin Żewłakow nie ma wątpliwości.

To jest bolączka Lecha w ostatnich sezonach

Lech w starciu z Puszczą spisał się wybornie. Po dublecie ustrzelili gwiazdy Kolejorza: Ali Gholizadeh, Afonso Sousa i Mikael Ishak.

- Lech i Pogoń są to drużyny, które potrafią zafundować swojemu widzowi widowisko - powiedział Marcin Żewłakow w Kanale Sportowym. - Niestety, widowisko, którego nie ubierzesz w jakąś serię, która do czegoś prowadzi. To jest trochę bolączka w ostatnich sezonach Lecha. Mam wrażenie, że kilka bramkami Lech pokazał do czego trzeba dążyć. To rzeczywiście były filmowe akcje. To były różne ataki. Pozycyjny, a gol Lismana to jest idealna kontra, więc tam było wszystko.

Kacper Tobiasz z jubileuszem w Legii. Walnął setkę i zgarnął puchar!

Mecz z Puszczą nic nie znaczy w obliczu tytułu

Lech jest drugi w tabeli i do prowadzącego Lecha traci dwa punkty. Czy zdoła wyprzedzić częstochowian.

- Mam wrażenie, że w obliczu mistrzostwa ten mecz z Puszczą nic nie znaczy - tłumaczył Marcin Żewłakow w Kanale Sportowym. - To jest najwyżej bardzo dobre przetarcie przed meczem z Legią. Ale ta najbliższa kolejka, to będzie punkt kulminacyjny. Natomiast ja przestałem wierzyć w Lecha. Przestałem wierzyć w Lecha, który zdolny jest do ładnej gry, do jednostkowych, doskonałych meczów. Ale jeśli trzeba dowieźć temat, to w tym sezonie - niestety - Lecha tutaj nie ma. Generalnie można powiedzieć, że Lech w 2025 roku wygrał jeden ważny mecz: na Pogoni. Pozostałe były efektowne z Widzewem, pokonana była Stal. Ale to są takie mecze, które cieszą oko, ale nie dają poczucia, że będę walczył o najwyższe cele.

Lech goni Raków, trafi Legię w hicie? To w nim jest nadzieja

Marcin Żewłakow przestał wierzyć w Lecha

Były kadrowicz mówi wprost, że w jego ocenie Lech nie sięgnie po tytuł.

- Patrząc na mecz z Puszczą, to dla mnie nie jest to takie namaszczenie pod mistrzostwo - wyznał Marcin Żewłakow w Kanale Sportowym. - To jest bardziej przygotowanie pod mecz w Warszawie. Tak mi to wybrzmiewa. Oddaję Lechowi to, że w tym meczu nie było brzydkich bramek, brzydkich akcji. Uważam, że to nie jest wykładnik, że Lech zahaczy się o mistrzostwo. Przestałem wierzyć w Lecha jako drużynę, która może jeszcze zaskoczyć i wyprzedzić Raków.

Niels Frederiksen o wyczynie Lecha. Trener Kolejorza zwrócił na to uwagę

- Przestałem wierzyć w Lecha jako drużynę, która może jeszcze zaskoczyć i wyprzedzić Raków - powiedział Marcin Żewłakow w Kanale Sportowym.

QUIZ. Jak dobrze znasz polską ekstraklasę?
Pytanie 1 z 10
Który z tych klubów najwięcej razy sięgał po mistrzostwo Polski?
Sonda
Kto będzie mistrzem Polski w sezonie 2024/25?
Wojciech Strzałkowski i jego Jagiellonia. Jakie ma plany i marzenia?

Najnowsze