Cezary Kucharski o skutkach wywiadu Lewandowskiego. Nie gryzie się w język, doradców kapitana reprezentacji porównał do… trupy błaznów

i

Autor: Franc Zhurda/AP, Tomasz Radzik/SUPER EXPRESS

Kucharski krytykuje

Cezary Kucharski o skutkach wywiadu Lewandowskiego. Nie gryzie się w język, doradców kapitana reprezentacji porównał do… trupy błaznów

2023-09-12 19:20

Cezary Kucharski zawiedziony jest tym co stało się w meczu z Albanią. Polska przegrała na boisku, ale przyczyn klęski upatruje w tym co dzieje się wokół reprezentacji. - Lewandowski bardzo zaszkodził swoim wywiadem. Nie mówię tego dlatego, że jestem z nim obecnie w sporze prawnym, ale on, a przede wszystkim jego pijarowcy i ludzie z otoczenia nie mają wyczucia – mówi Kucharski.

- Tym wywiadem zaszkodził sobie i drużynie, i to był strzał w kolano. W dniu meczu Zawiślak (Tomasz Zawiślak jeden menedżerów Lewandowskiego - red.) walczył z PZPN, żeby związek wydał oświadczenie, że Lewandowski zapłacił za kolację w Katarze. To absurd, obłęd i jakiś Matrix. Nawet jeśli całą sprawę sprowokował dziennikarz, to zastanówmy się czym zajmowaliśmy się na dzień przed meczem z Albanią – prostowaniem plotki o Lewandowskim! Jeśli sobie myślę, że Lewandowski i Zawiślak trzęsą polską piłką, mówią o standardach i klasie, a jednocześnie zajmują się prostowaniem plotek, to przyjęło wręcz formę trupy błaznów, która nie widzi priorytetów, a zajmuje się sprawami nieistotnymi. Co w kontekście 90. minut walki z Albanią Lewandowskiemu dało to, że jego ludzie walczyli z PZPN o wydanie komunikatu czy zapłacił za kolację czy nie – dziwi się były agent piłkarza. Wspomina okres swojej współpracy z Lewandowskim.

Fernando Santos odejdzie? Mamy krótki komentarz Cezarego Kuleszy, użył ważnego słowa

- Zawsze mu mówiłem, że najważniejsze jest boisko, a nie to, co poza nim. Boisko przemawia a nie żadne wywiady, ustawki czy pijarowcy którzy dają wrzutki do mediów – podkreśla. - Santos nie potrafi opanować chaosu, bo nie znał piłkarzy i dał sobie wejść na głowę. Myślałem kiedy go zatrudniono, że weźmie zawodników jakoś za fraki, ustawi w szeregu i da im zadania do wykonania. A pierwsze co zrobił, to pojechał do Lewandowskiego, oddając mu „hołd lenny”. Ostatnio pewnie na prośbę czy sugestię Lewandowskiego powołał Krychowiaka i Grosickiego. Santos nie ogarnie grupy już trochę zmanierowanych piłkarzy - dodaje Kucharski.

To musi się stać, żeby Fernando Santos został zwolniony. Wielka kasa na stole, twardy orzech do zgryzienia

Sonda
Czy reprezentacja Polski awansuje na EURO 2024?
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze