Czesław Michniewicz, Ryszard F.

i

Autor: Tomasz Radzik/Super Express, Tomasz Golla/Super Express

Czesław Michniewicz stanowczo w sprawie afery z Fryzjerem. Postawił sprawę jasno, nie ma odwrotu

2022-06-22 20:47

W ostatnim czasie Czesław Michniewicz przeżył bolesne deja vu. W przestrzeni publicznej ponownie pojawiły się rozmowy o jego relacjach z Ryszardem F. Kontakty obecnego selekcjonera reprezentacji Polski z "Fryzjerem" wywołują spore zamieszanie od pierwszego dnia, kiedy PZPN ogłosił zatrudnienie 52-latka. Sprawa nabrała rozgłosu w związku z publikacją materiału Szymona Jadczaka, a tuż po niej Michniewicz pojawił się w programie "Hejt Park" i zabrał stanowczy głos w sprawie afery z "Fryzjerem". Postawił sprawę jasno.

Ligowa przeszłość Michniewicza ciągnie się za nim jak bumerang. Już podczas pierwszej konferencji prasowej w roli selekcjonera Szymon Jadczak wyciągnął temat jego kontaktów z "Fryzjerem". Zepsuł w ten sposób dzień trenera, w którym spełnił on jedno z największych marzeń. Michniewicz zagroził wówczas dziennikarzowi prokuraturą, ale w kolejnych dniach musiał mierzyć się z trudnymi pytaniami dotyczącymi sprawy korupcji w polskiej piłce. Zgodził się nawet na udział w programie "Hejt Park" prowadzonym przez Krzysztofa Stanowskiego, w którym kibice mieli możliwość dodzwonić się do studia i bezpośrednio skonfrontować się z trenerem. Wystąpił na antenie "Kanału Sportowego" pod jednym warunkiem - że będzie to ostatni raz, kiedy porusza ten temat. Przez kilka miesięcy dyskusje faktycznie ucichły, jednak Jadczak nie odpuścił. 20 czerwca na łamach portalu WP SportoweFakty opublikował ogromny materiał i dolał oliwy do ognia. Tymczasem dwa dni później Michniewicz ponownie gościł u Stanowskiego i kibice liczyli na kolejne wyjaśnienia. 

Znalazł się zaskakujący chętny na Arkadiusza Milika! Włoski klub celuje w duże nazwiska, to byłby hit

Michniewicz stanowczo w sprawie afery z Fryzjerem. Postawił sprawę jasno

Jadczak przez kilka miesięcy analizował ponad 60 tysięcy stron akt sprawy korupcyjnej. Skupił się w dużej mierze na aspekcie relacji Michniewicza z "Fryzjerem" i wreszcie opublikował materiał, w którym podsumował wszystkie rozmowy telefoniczne pomiędzy nimi, a także opisał kontekst. Jego artykuł rozpętał ponowną burzę i wywołał spory niesmak. Tym bardziej, że kontakty obecnego selekcjonera z szefem piłkarskiej mafii w Polsce odbywały się też dookoła podejrzanych meczów, które później rozpatrywał sąd. Dziennikarz Wirtualnej Polski zadał też pytania Michniewiczowi i umieścił jego odpowiedzi, ale dla wielu kibiców były one niewystarczające. Dlatego występ w "Hejt Parku" był niesamowicie oczekiwany. Zwłaszcza, że formuła telefonów na żywo od widzów sprzyja zadawaniu trudnych pytań.

Polscy kibice świadkami wielkich emocji. Mamy potwierdzenie, dwie legendarne drużyny zagrają w Polsce

Sonda
Czy lubisz Czesława Michniewicza?

Prowadzący program Stanowski od samego początku informował, że środowy program będzie dotyczył wyłącznie reprezentacji Polski i "misji: Katar". Nawet po publikacji materiału Jadczaka nie zamierzał tego zmienić. Szanuje ustalenia z selekcjonerem, który tuż po objęciu posady miał wyjaśnić całą sprawę po raz ostatni właśnie w "Hejt Parku". Dlatego podczas czerwcowej wizyty 52-latka na samym wstępie powtórzył, że dziś sprawa "Fryzjera" nie zostanie poruszona. Następnie przekazał głos Michniewiczowi, który stanowczo odniósł się do tej sytuacji.

- Wszystko powiedziałeś, tak jak żeśmy się umówili ostatnio: ostatni program i już więcej na ten temat nie rozmawiam - potwierdził słowa dziennikarza szkoleniowiec. Wielu kibiców mogło poczuć rozczarowanie, ale wydaje się, że selekcjoner reprezentacji postanowił zamknąć ten rozdział.

Tomaszewski MASAKRUJE Michniewicza! Zadaje mu MIAŻDŻĄCE pytania, jest OSTRO | Futbologia
Najnowsze