We wtorkowej konferencji prasowej udział wzięli Bartosz Kapustka, Jakub Wawrzyniak i asystent Adama Nawałki Bogdan Zając. Gwiazdą okazał się jednak popularny "Wawrzyn", który błysnął poczuciem humoru i dystansem do siebie.
- Każdy z zawodników chciałby zagrać z Niemcami. Miałem przyjemność grać w tym pierwszym historycznym spotkaniu zakończonym zwycięstwem. Udało mi się trzykrotnie grać przeciwko drużynie niemieckiej. Raz wygraliśmy, raz zremisowaliśmy, raz nie pozwoliłem, żebyśmy wygrali - przyznał Wawrzyniak nawiązując do meczu w Gdańsku w 2012 roku, kiedy to jego błąd kosztował reprezentację Polski utratę gola i w efekcie brak upragnionego zwycięstwa.