"Doszedłem do porozumienia z angielskim klubem jednak ze swojego doświadczenia wiem że zmienię dopiero klub jak obie strony zlożą podpis na umowie, dlatego poinformuje o detalach później" - to oryginalna wiadomość wysłana przez Krychowiaka. Nie mamy wątpliwości, że w kolejnej wiadomości wszystkich pechowych nieszczęśników - tych, którzy dali się nabrać - z sympatią wyśmieje.
Grzegorz Krychowiak zmasakrował swoją kostkę! [ZDJĘCIE]
28 grudnia w Hiszpanii obchodzony jest bowiem tamtejszy prima aprillis: "Dia de Santos Inocentes". Tego dnia tworzone jest też bodaj najwięcej transferowych plotek. Żartownisiów, którzy oferują swoje usługi innym klubom, jest bowiem tego dnia wyjątkowo dużo.
Inna sprawa, że akurat Krychowiak do Anglii trafić może. O zainteresowaniu ze strony Arsenalu Londyn pisano zupełnie poważnie jakiś czas temu. Trudno jednak oczekiwać, że Polak trafi do Premier League już zimą. Sevilla wciąż walczy bowiem o puchary i działacze klubu z Andaluzji zapewne spróbują sprzedać swojego asa - o ile w ogóle - dopiero po sezonie. Za zdecydowanie większe pieniądze.
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail