Beata Tyszkiewicz (70 l.), aktorka
Chimeryczni Włosi
- Stawiam na Włochów i Holandię. Dlaczego Włosi? Bo oni są zdolni do wszystkiego, są strasznie chimeryczni, no i zawsze mają dużo farta. Mogą zagrać słaby mecz, a za kilka dni genialny. A Holandię bardzo dobrze pamiętam z wcześniejszych lat. Ich gra zawsze mi się podobała i mam nadzieję, że wreszcie do tego nawiążą.
Marcin Daniec (51 l.), satyryk
Domenech lepszy od Donadoniego
- Według mnie z grupy awansują Holandia i Francja. Zespół holenderski jest znakomicie przygotowany do turnieju, co udowodnił w starciu z mistrzami świata. Natomiast trener Francuzów Raymond Domenech znacznie lepiej trafił ze składem niż Włoch Roberto Donadoni.
Magda Grzybowska (30 l.), tenisistka
Sentyment do Francji
- O rety, ciężka sprawa. Ale niech będzie, że wyjdą Włochy i Francja. Włosi od zawsze dużo znaczą w piłce i stać ich na wszystko. Regularnie na dużych imprezach pokazują dobry futbol. A do Francji mam po prostu duży sentyment, zwłaszcza że wróciłam stamtąd dwa dni temu (śmiech).
Anna Popek (40 l.), prezenterka TV
Mordercze treningi Holendrów
- Zdecydowanie Holandia i Francja. "Pomarańczowi" mają za sobą chyba jakieś mordercze treningi, co widać na boisku. Prezentują taką piłkę w najczystszej postaci. A Francuzi to superwojownicy. W porównaniu z Holandią ich futbol jest mniej logistyczny, ale za to nie brakuje w nim werwy.
Artur Partyka (39 l.), lekkoatleta
Cassano na boisko!
- Na pewno awansuje Holandia, a Rumunia jest zdecydowanie najsłabsza, bo Mutu jest już zmęczony sezonem. Z pozostałej dwójki bliżsi sukcesu są Włosi - 0:3 z Holandią to był zbyt wysoki wymiar kary, wierzę, że się obudzą i zrobią roszady w składzie. Przecież nie można trzymać 70 minut na ławie asa zespołu Cassano.