Jerzy Dudek

i

Autor: Artservice

Jerzy Dudek skrytykował PZPN. Chodzi o Czesława Michniewicza: „cofnęliśmy się o wiele lat”

2022-02-07 9:34

Jerzy Dudek jeszcze nie dawno był przymierzany do sztabu nowego selekcjonera jako jeden z asystentów. Ostatecznie legendarny bramkarz nie zdecydował się na współpracę z PZPN, a teraz… skrytykował piłkarską centralę. Chodzi o konferencję prasową z udziałem Czesława Michniewicza, na której został on przedstawiony jako selekcjoner reprezentacji Polski.

Saga z wyborem nowego szkoleniowca, który poprowadzi polską kadrę, nareszcie się zakończyła. Cezary Kulesza doszedł do porozumienia z Czesławem Michniewiczem i 31 stycznia trener, który jeszcze na początku tego sezonu prowadził Legię Warszawa, przejął reprezentację Polski. Zaraz po ogłoszeniu tej decyzji w mediach społecznościowych odbyła się konferencja prasowa, na której dziennikarze mogli zadawać pytania prezesowi PZPN-u i Czesławowi Michniewiczowi. Było jasne, że pojawią się pytania o częste kontakty Michniewicza z „Fryzjerem”, szefem piłkarskiej mafii w Polsce, choć sam Michniewicz nigdy nie został nawet oskarżony. Przez chwilę na konferencji zrobiło się naprawdę gorąco, gdy pytanie o 711 połączeń między ówczesnych trenerem Lecha Poznań a „Fryzjerem” zapytał dziennikarz Szymon Jadczak. Prezes PZPN i Czesław Michniewicz bardzo ostro odpowiedzieli dziennikarzowi WP, padły nawet groźby o pozwanie Jadczaka. Jerzy Dudek odniósł się właśnie do tej sytuacji i na łamach „Przeglądu Sportowego” skrytykował PZPN za brak przygotowania na te wydarzenia.

Tomasz Hajto opowiedział o problemach córki. Wspomina o nieprzyjemnej sytuacji, mówi o jeździe

Sonda
Czy Czesław Michniewicz będzie dobrym selekcjonerem reprezentacji Polski?

Jerzy Dudek uderza w PZPN

Zdaniem wybitnego reprezentanta Polski i byłego golkipera Liverpoolu czy Realu Madryt PZPN nie był odpowiednio przygotowany do konferencji prasowej z udziałem Michniewicza. – W poniedziałek miałem wrażenie, że Michniewicz nie otrzymał od PZPN ochrony. Chodzi mi o departament zajmujący się komunikacją z mediami, bo przecież każdy wie, jakie pytania mogą paść. Pod względem wizerunkowym cofnęliśmy się o wiele lat – grzmi Dudek na łamach „Przeglądu Sportowego”.

Sławomir Peszko poznał się na Paulo Sousie wiele miesięcy wcześniej. Były reprezentant Polski w ostrych słowach rozliczył się z Portugalczykiem

48-latek postanowił porównać to do standardów, jakie obowiązywały choćby w Realu Madryt. – Będąc w Realu Madryt, miałem pięciu rzeczników prasowych. Byłem dokładnie przeszkolony, wiedziałem, jakich pytań mogę się spodziewać, wiedziałem, co pomogę powiedzieć i na jakie pytania nie muszę odpowiadać. W tym wypadku miałem wrażenie, że nikt tego nie kontroluje – dodaje Jerzy Dudek.

Mimo że zdaniem 60-krotnego reprezentanta Polski Michniewicz powinien być chroniony przez PZPN, to uważa, że ciężko będzie mu uciec od przeszłości. – 711 połączeń z szefem piłkarskiej mafii zawsze będzie budzić kontrowersje. Wydaje się, że ta sprawa będzie wracała do trenera za każdym razem i trudno będzie odczepić mu ten ogon, który za sobą ciągnie – wskazał były bramkarz reprezentacji na łamach „Przeglądu Sportowego”. Jerzy Dudek był przymierzany do sztabu reprezentacji Polski, ale ostatecznie zrezygnował z tej współpracy. Powodem tego miał być wybór właśnie Michniewicza, a nie Adama Nawałki na stanowisko selekcjonera.

Najnowsze