Czesław Michniewicz pozwie Szymona Jadczaka. Te niespodziewane informacje zostały potwierdzone przez prawnika selekcjonera reprezentacji Polski w rozmowie z Faktem. - W imieniu pana trenera skieruję do sądu akt oskarżenia z artykułu 212, czyli o zniesławienie. Jest to przestępstwo prywatnoskargowe. Pan Jadczak pomawia pana trenera Michniewicza o korupcję, o ustawianie meczów, nie mając ku temu żadnych dowodów. Same bilingi rozmów nie mogą świadczyć o przestępstwie - poinformował adwokat Michniewicza - Piotr Kruszyński.
Kim jest Szymon Jadczak, dziennikarz, który zostanie pozwany przez Michniewicza?
Już na pierwszej konferencji prasowej nie obyło się bez gorącego tematu, którego uniknąć się nie dało. Chodziło o kontakty Michniewicza z Ryszardem F. ps. "Fryzjer", który był główną osobą odpowiedzialną za ustawianie meczów w polskiej piłce. Media niejednokrotnie donosiły, że między trenerem a "Fryzjerem" miało być 711 połączeń telefonicznych. Michniewicz nigdy jednak nie usłyszał ani jednego zarzutu w tej sprawie, choć to nie przekonuje Szymona Jadczaka, dziennikarza Wirtualnej Polski. – Z akt sądowych wynika, że wiedział pan, iż mecz przeciwko Świtowi jest sprzedany. Chciałem zapytać, jak to jest prowadzić drużynę w sprzedanym meczu, uczestniczyć w takim procederze? Nie wiem, być może jakoś te doświadczenia przydadzą się panu w prowadzeniu kadry? – zapytał Jadczak na konferencji prasowej, czym rozwścieczył Michniewicza. Kim jest Szymon Jadczak?
Zobacz także: Czesław Michniewicz pozwie dziennikarza. Idzie z Szymonem Jadczakiem do sądu! Ostra reakcja
Czesław Michniewicz ma pozwać dziennikarza. Kim jest Szymon Jadczak?
Czesław Michniewicz bardzo ostro odpowiedział dziennikarzowi, który rzucił wprost oskarżeniami o korupcję. – Pana wypowiedź nadaje się do prokuratury. To pan powinien być oskarżony, bo insynuuje pan, że brałem udział w dwóch ustawionych meczach, co jest totalną bzdurą i nikt tego nie potwierdzi. Pan sugeruje, że wiedziałem o sprzedanym meczu ze Świtem. Nie miałem żadnego zarzutu. Nigdzie nie jest napisane, że ja wiedziałem, co się działo – odparł selekcjoner reprezentacji Polski.
W ostatnim czasie Szymon Jadczak opublikował obszerną analizę materiałów w sprawie afery korupcyjnej z wyszczególnieniem kontaktów Michniewicza i "Fryzjera".
NIE PRZEGAP! Aleksandar Vuković szokuje słowami o Macieju Rybusie. Broni go w sprawie Rosji, nie rozumie krytyki
Szymon Jadczak z pewnością nie pierwszy raz usłyszał takie słowa. Dziennikarz śledczy Wirtualnej Polski zajmował się wieloma trudnymi sprawami, a jedną z najgłośniejszych, związanych ze sportem, była na pewno ta dotycząca mafijnej działalności w Wiśle Kraków. W książce „Wisła w ogniu. Jak bandyci ukradli Wisłę Kraków” ukazał ciemną stronę klubu, który został przejęty przez przestępców, co niemal doprowadziło „Białą Gwiazdę” do upadku. Lista spraw i ujawnionych przez niego przestępstw i nieprawidłowości jest bardzo długa. Jadczak ujawnił m.in., że Poczta Polska wydała 68 mln złotych na wybory kopertowe, które ostatecznie się nie odbyły.
NIE PRZEGAP! Bartłomiej Drągowski wziął ślub. Zjawiskowa panna młoda skradła show. Wyglądała jak anioł
Pierwsze kroki w dziennikarstwie stawiał w portalu Interia oraz krakowskim dodatku Gazety Wyborczej. W 2007 roku został dziennikarzem śledczym w TVN, w którym pracował przez wiele kolejnych lat. Z TVN odszedł w 2021 roku i parę miesięcy później związał się z Wirtualną Polską. Za swoje dokonania został wielokrotnie nagradzany, m.in. dwukrotnie otrzymał nagrodę Grand Press (w 2009 i 2020 roku).