Leo i Lato zawarli pokój

2008-11-04 17:45

Z małej chmury mały deszcz. Zapowiadano zwolnienie Leo Beenhakkera, a tymczasem nowy prezes PZPN Grzegorz Lato zapewnił, że Holender może spać spokojnie.

We wtorek doszło do spotkania selekcjonera reprezentacji z nowym szefem polskiego futbolu. Obaj panowie byli bardzo zadowoleni z przebiegu rozmów.

- Grzegorz Lato powiedział mi jasno, że drużyna i sztab reprezentacji mogą liczyć na wsparcie ze strony jego i zarządu. Mamy wysokie ambicje i wspólny cel - mistrzostwa świata w RPA - powiedział Beenhakker na konfernecji prasowej.

Lato zadeklarował chęć jak najszybszego spotkania z kadrowiczami. Okazja nadarza się szybko, bo już 19 listopada. Prezes jedzie na mecz towarzyski do Dublina, gdzie biało-czerwoni zmierzą się z Irlandią.

Kolejny punkt na liście Laty to rozmowy z ministrem sportu Mirosławem Drzewieckim. Już zostało wysłane pismo proszące o ustalenie daty spotkania.

Jak widać nowy prezes nie chce narobić sobie wrogów już na początku swojej kadencji. Działa bardzo rozważnie, pod publikę. Czy Leo rzeczywiscie może spać spokojnie? Do pierwszego spotkania el. MŚ z pewnością tak. Zobaczymy, co się stanie, kiedy Holendrowi powinie się noga.

Najnowsze