Napastnik Lecha Poznań po spotkaniu z Rumunią narzekał na ból w kolanie. - To trochę wina fatalnej murawy w Warszawie, na której nie dało się grać - tłumaczył.
Na szczęście uraz okazał się nie tak groźny, jak się obawiano i gwiazdor "Kolejorza" wziął udział we wczorajszych porannym treningu.
Ze zgrupowania kadry wyjechał za to Jakub Błaszczykowski (24 l.), który skręcił staw skokowy. W meczu z Kanadą jego miejsce na prawej stronie pomocy zajmie Sławomir Peszko (24 l.). Poza tym trener Smuda dokona jeszcze 4 zmian w składzie. Wieczorem nie trenował Jeleń, którego boli kolano.