Łukasz Fabiański wziął udział w konferencji prasowej przed jutrzejszym spotkaniem reprezentacji Polski. Piłkarz West Ham United na samym początku spotkania został zapytany o to, czy wyobraża sobie skończyć karierę w Legii Warszawa, z której wyruszył w wielki, piłkarski świat. Golkiper nie miał wątpliwości i przedstawił swoje zdanie na ten temat.
Ważny piłkarz Lecha Poznań spowodował wypadek po pijaku! Miał prawie promil alkoholu
Łukasz Fabiański w Legii Warszawa? Bramkarz zabrał stanowisko
Piłkarz występujący w West Hamie przyznał, że jak na razie nie myślał kontynuowaniu swojej przygody z piłką nożną w drużynie "Wojskowych", ale bardzo cieszy się, że ma okazję zakończyć karierę w kadrze właśnie w Warszawie, gdyż Stadion Narodowy, jak też sama stolica Polski zajmują bardzo ważne miejsce w jego sercu i będzie to dla niego swoiste spełnienie piłkarskich marzeń.
- Nie zastanawiałem się nad tym, że karierę kończę akurat w Warszawie. Ważne, że kończę na pięknym stadionie, przy pełnych trybunach. - odpowiedział szczerze Łukasz Fabiański.
Wiemy, ile kosztuje piwo u Lewandowskiego. Przecieramy oczy ze zdziwienia, mamy menu
Aby zobaczyć zdjęcia Łukasza Fabiańskiego z jego żoną, przejdź do galerii poniżej.
Fabiański zapadł w pamięć kibicom Legii. Odnosił tu wielkie triumfy
Przygoda Łukasza Fabiańskiego z warszawską Legią, która trwała między 2005 a 2007 rokiem była przepełniona sukcesami. "Fabian" z "Wojskowymi" wygrał mistrzostwo Polski w 2006 roku, a także dwa tytuły dla najlepszego bramkarza Ekstraklasy. Dzięki dobrej postawie w barwach Legii zadebiutował w seniorskiej kadrze reprezentacji Polski, a także wypromował się do Arsenalu. Nie da się ukryć, że powrót Fabiańskiego do miejsca, w którym wszystko się zaczęło byłby wielkim wydarzeniem dla kibiców, ale sam bramkarz jak na razie o tym nie myśli.