Łukasz Teodorczyk odsunięty od pierwszego zespołu Anderlechtu! Co z mundialem? [ZDJĘCIA]

2017-11-15 16:20

Łukasz Teodorczyk w poprzednim sezonie był prawdziwą gwiazdą Anderlechtu Bruksela. Został królem strzelców ligi belgijskiej, a jego nazwisko często przewijało się w kontekście transferu do silniejszych klubów. Teraz jednak Polak jest zupełnie bez formy, a na domiar złego klub odsunął go od treningów z pierwszą drużyną! Wszystko po to, by "oczyścił głowę" i skupił się na futbolu. A co z jego miejscem w reprezentacji?

Poprzedni sezon należał do niego. W Anderlechcie Łukasz Teodorczyk trafiał do bramki jak na zawołanie, został królem strzelców ligi belgijskiej i znacznie przyczynił się do mistrzostwa kraju, jakie wywalczył jego zespół. Mówiło się o zainteresowaniu jego osobą ze strony klubów z najlepszych europejskich lig (angielskiej czy niemieckiej), a "Fiołki" wyceniały go nawet na dwadzieścia milionów euro! Polak ostatecznie zdecydował się zostać w Brukseli, gdzie wynegocjował nowy, bardzo dobry kontrakt. I od tamtej pory zgasł.

Już pod koniec rozgrywek wyglądał nieco słabiej, niż wcześniej, a trwający sezon tylko potwierdza jego fatalną dyspozycję. W osiemnastu meczach zdobył zaledwie trzy gole i w każdym kolejnym meczu udowadniał, że jest cieniem zawodnika sprzed kilku czy kilkunastu miesięcy. Niestety zła forma sportowa wpływa też na samopoczycie Teodorczyka. A jak nie od dziś wiadomo jest on tykającą bombą. I widać to na boisku. Bo nie tylko gra słabo, ale w atakach frustracji momentami zachowuje się wręcz skandalicznie. Wystarczy przypomnieć sobie skopanie przeciwnika w meczu z KRC Genk, czy brutalny faul na Neymarze w starciu z PSG w Lidze Mistrzów.

Okazuje się, że zauważył to też sztab szkoleniowy Anderlechtu. Polak nie wziął udziału w poniedziałkowym treningu "Fiołków", a "La Derniere Heure" donosi, że to nie efekt kontuzji, a problemów pozaboiskowych. Trener Hein Vanhaezebrouck wysłał go ponoć na przymusowany urlop i odsunął od zajęć z pierwszym zespołem. Teodorczyk ma wykorzystać ten czas, by "oczyścić głowę" i skupić się na futbolu.

Takimi zachowaniami były napastnik Lecha Poznań czy Polonii Warszawa z pewnością sobie nie pomaga. Jego postawa coraz bardziej irytuje kibiców Anderlechtu, ale co gorsza gorszy okres zawodnika zauważył też selekcjoner Adam Nawałka, który nie powołał go na ostatnie zgrupowanie reprezentacji Polski. I można sądzić, że jeśli Teodorczyk nadal będzie "popisywał" się na boisku chamskimi zagraniami zamiast bramkami, to może go zabraknąć w kadrze na przyszłoroczne mistrzostwa świata w Rosji.

Zobacz: Łukasz Teodorczyk zawieszony za brutalny faul bez piłki

Najnowsze