Maciej Rybus ma dość duże problemy w Rosji. Po tym, jak reprezentant Polski pozostał w drużynie Lokomotivu Moskwa, raz co raz pada ofiarą rosyjskiej propagandy medialnej, która miesza go z błotem. Ostatnimi czasy piłkarz został poproszony o to, aby wesprzeć rosyjskich kibiców w trudnych czasach wyrzucenia ze światowego futbolu.
Maciej Rybus ofiarą rosyjskich mediów. Padają obraźliwe słowa
Po tym, jak Polska opowiedziała się za brakiem Rosji na mistrzostwach świata w Katarze, Polscy piłkarze w Rosji spotkali się z dość dużą lawiną hejtu. Ucierpiał, chociażby Grzegorz Krychowiak, który rozpętał bunt w szatni Krasnodaru, co zaowocowało jego przenosinami na zasadach wypożyczenia do AEK Ateny. Ofiarą został także Maciej Rybus, który pozostaje zawodnikiem Lokomotivu i ostatnimi czasy został zagadnięty przez znanego w Rosji dziennikarza, Andrieja Pankowa, aby wspomógł dobrym słowym rosyjskich kibiców, którzy nie zobaczą "Sbornej" na mistrzostwach świata, ani swoich drużyn w europejskich pucharach. Polak odmówił i rozpętało się piekło.
Adamek szokująco o Bidenie! "Trump miał dobre relacje z Putinem" [TYLKO U NAS]
Rybus padł ofiarą propagandy. Jego zachowanie obiegło Rosję
Sprzeciw Rybusa względem gestu solidarności dla rosyjskich kibiców obiegł całą Rosję, a medialną burzę z udziałem obrońcy rozpoczął portal "Euro-football.ru,", implikując, że za gestem Rybusa stoją polskie władze.
- To tylko pokazuje, jak dużą presję na reprezentantów kraju nakładają najbardziej wolne i otwarte społeczeństwa na świecie - atakują Polskę i Macieja Rybusa rosyjskie media.