Niemiecki adwokat kupił Sławomira Peszkę

2010-12-29 3:00

Sławomir Peszko (25 l.) nie będzie mógł sobie pozwolić na huczną imprezę sylwestrową. Już 1 stycznia musi stawić się w FC Koeln. - A już 2 stycznia wyjedzie na zgrupowanie przed rundą wiosenną. Wszystko jest już dogadane - twierdzi dziennikarz kolońskiej gazety "Express" Robert Hoffmann.

Według Hoffmanna (który o FC Koeln wie wszystko) Peszko związał się z klubem z Kolonii na pół roku, z opcją przedłużenia o dwa lata (w zależności od tego, czy zespół utrzyma się w Bundeslidze).

- Negocjacje z Peszką były bardzo trudne. Zażądał, by kontrakt na nasz język przełożył tłumacz przysięgły, który miał przyjechać z Polski. Oprócz tego zażyczył sobie... nawigacji GPS do samochodu - zdradza dziennikarz "Expressu".

Wczoraj na konto Lecha miało zostać przelane 500 tysięcy euro za Peszkę. - Pieniędzy nie wyłożył klub, ale... prywatny sponsor - adwokat Franz Josef Wernze - zdradza nam Hoffmann.

Hoffmann dowiedział się, że Koeln wygrało wyścig o Peszkę z Bayerem Leverkusen, który w ostatniej chwili włączył się do walki o Polaka.

Najnowsze