Piłkarze Flamengo bez dwóch zdań nie mają łatwego życia pod wodzą Paulo Sousy. Po tym, jak Portugalczyk słodził wszystkim dookoła podczas konferencji prasowych, były selekcjoner reprezentacji Polski postanowił rządzić w brazylijskim klubie żelazną ręka, wprowadzając swoje pomysły do treningów Flamengo, co ma się nie podobać zawodnikom. Jedną z nowości wprowadzoną we Flamengo przez byłego selekcjonera polskiej kadry jest stosowanie odzieży sportowej z umieszczonym w niej chipem z GPS. Podczas treningu rejestruje on m.in. rytm serca zawodnika, liczbę pokonanych przez niego kilometrów, a także maksymalną szybkość osiąganą podczas startów.
Paulo Sousa zajeżdża piłkarzy na treningach! Brazylijczycy ujawnili terror Portugalczyka
Portal UOL, relacjonujący pierwsze poczynania Sousy we Flamengo, wskazuje, że piłkarze klubu z Rio de Janeiro zostali zmuszeni do bardzo wczesnego wstawania. Odnotowuje, że odbywające się po przyjściu Sousy do klubu sesje treningowe rozpoczynają się o 8 rano, czyli o dwie godziny wcześniej niż dotychczas. Brazylijski portal O Globo zauważa z kolei, że podopieczni Sousy sprawiają wrażenie bardzo zmęczonych po dwóch tygodniach pracy w tym klubie 51-letniego Portugalczyka. Mowa tutaj o piłkarzach, którzy narzekają na "nogi z betonu" lub, że "brakuje im kolejnego płuca”.
Sprawdźcie, ile Paulo Sousa zarabiał w Polsce, klikając w galerię zdjęć poniżej
Paulo Sousa kręci na siebie bat?
Jedno jest pewne. Wprowadzanie tak rygorystycznych zmian i niezwykle ciężkich treningów raczej rzadko kiedy przynosi korzyści. O ile w pierwszej kolejności Paulo Sousa może spodziewać się buntu ze strony swoich podopiecznych, którzy nie będą w stanie zasuwać na takich obrotach przez dłuższy czas, tak z czasem ogromny wysiłek może przyczynić się do wszelakich kontuzji i spadku wydajności piłkarzy Flamengo, co może z kolei przełożyć się na słabe wyniki i w konsekwencji podziękowanie Portugalczykowi. No chyba, że zdąży on sobie w tym czasie znaleźć kolejną pracę.
Jan Bednarek zmieni latem klub? Dwa legendarne zespoły w grze, może być hit