To, co dzieje się w ostatnich dniach, czy nawet godzinach, wygląda jak prawdziwa plaga, która dopadła reprezentantów Polski. Całkiem niedawno urazu nabawił się Arkadiusz Reca, a teraz poznaliśmy dokładniejszą diagnozę w sprawie polskiego obrońcy. W środę 12 maja odbyło się kilka spotkań, w których mogliśmy oglądać polskich zawodników. Niestety, kilku z nich, podobnie jak Reca, odniosło kontuzje. Z gry, w najbliższym czasie, wyeliminowany będzie Dawid Kownacki, który wciąż miał jeszcze nadzieję na powołanie do kadry. Z urazem mecz zakończył także inny napastnik, który miejsce to ma raczej pewne, czyli Krzysztof Piątek. Na tym się jednak nie skończyło, ponieważ urazu nabawił się także bramkarz Bartłomiej Drągowski.
Polak nie dokończył meczu
To nie pierwszy uraz Drągowskiego w tym sezonie. W meczu Fiorentina – AC Milan Polak zszedł z boiska przed końcem pierwszej połowy. Wtedy jednak mógł on spokojnie wykurować się przed kolejnymi meczami Serie A, ponieważ zbiegło się to z przerwą reprezentacyjną. Teraz, w starciu z Cagliari, Bartłomiej Drągowski dotrwał do przerwy, ale na drugą połowę już nie wyszedł. Wszystko wskazuje na to, że 23-letni bramkarz ma problemy z udem. Nie wiadomo jednak, jak groźny jest ten uraz.
Ostatecznie, jeśli Bartłomiej Drągowski nie zdołałby wyleczyć się przed Euro 2021, nie powinno to znacząco osłabić kadry. Wiadomo, że Drągowski jest blisko pozycji numer trzy, jeśli chodzi o obsadę bramki, jednak nic nie wskazuje na to, żeby miał on w najbliższym czasie przesunąć się w tej hierarchii wyżej. Z pewnością jednak byłby to duży cios dla samego Drągowskiego, który o miejsce w kadrze walczy z Łukaszem Skorupskim.