Robert Lewandowski znów został wplątany w aferę dyplomową. Gwiazda reprezentacji Polski i Barcelony niedługo ma składać zeznania w tej sprawie.
- Robert Lewandowski kupił dyplom w prywatnej uczelni w Łodzi. Piszę to z całą odpowiedzialnością, bo 'zdał' u mnie dwa egzaminy. O wszystkim dowiedziałam się w czasie przesłuchania jako świadek w tej obrzydliwej sprawie – napisała socjolog dr Barbara Mrozińska.
Afera dyplomowa. Robert Lewandowski paskudnie oskarżany przez Rosjan
Otoczenie Roberta Lewandowskiego skomentowało tę sprawę za pośrednictwem portalu „SportoweFakty.wp.pl”. - Na tym etapie możemy tylko potwierdzić, że otrzymaliśmy informację od Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, że Robert Lewandowski będzie przesłuchany w charakterze świadka w sprawie. Jesteśmy na etapie ustalania terminu i chcemy, aby stało się to w miarę możliwości szybko – poinformowano.
Artykuł na temat całej sprawy opublikowano na Sport-express.ru. W specjalnym materiale pojawiło się mnóstwo kłamstw w temacie afery. Dziennikarze stwierdzili, że kapitan reprezentacji Polski jest oskarżony.
Skłamano też, że sprawa dotyczy Uniwersytetu Łódzkiego oraz że Robert Lewandowski wciąż nie odniósł się do całej sprawy.