Pandemia koronawirusa nie zwalnia, a wręcz przeciwnie - kolejny raz przyspiesza. Minister zdrowia Adam Niedzielski informował podczas jednej z ostatnich konferencji prasowych o trzeciej fali epidemii. Niestety, pełni zdrowia nie udało się zachować byłemu piłkarzowi Romanowi Koseckiemu. Ex-kapitan kadry Polski także zmaga się z koronawirusem, o czym poinformował za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych. Roman Kosecki opublikował na Twitterze swoje aktualne zdjęcie, leżąc w maseczce.
Pomylił piłkę nożną z kung-fu! Przerażeni koledzy ofiary wołali o pomoc, założono mu SIEDEM SZWÓW
- Niestety, COVID-19 dopadł i mnie. Pomijając typowe objawy i mocne osłabienie staram się zachowywać spokój i myśleć pozytywnie - napisał na Twitterze. "Kosa" wystosował też bardzo ważny apel do swoich kibiców. - Uważajcie na siebie, przestrzegajcie zaleceń, bądźcie odpowiedzialni za siebie i innych - dodał.
Momentalnie spływały życzenia zdrowia. - Trzymamy kciuki Kosa - napisał prezes PZPN, Zbigniew Boniek. - Trzymaj się mocno Roman. Tylko nie idź w białoruską metodę leczenia - dodawał z przymrużeniem oka Cezary Kucharski. W podobnym tonie wypowiadali się nie tylko dziennikarze i byli piłkarze, ale także kibice, którzy życzą Romanowi Koseckiemu szybkiego powrotu do zdrowia i rozprawienia się z koronawirusem.
Roman Kosecki to członek Galerii Sław Legii Warszawa. Przez lata grał za granicą, m.in. w Hiszpanii, Francji czy Stanach Zjednoczonych. W piłkarskim CV, oprócz 69 meczów w barwach reprezentacji Polski, ma także występy dla Osasuny, Atletico Madryt, Montpellier czy Chicago Fire.