Sebastien Frey rywalizujący z Arturem Borucem potraktowany jak stare buty?

2011-07-20 4:00

Sebastien Frey (31 l.), rywalizujący o miejsce w bramce z Arturem Borucem, został odstawiony na boczny tor. Trener Fiorentiny Sinisza Mihajlović przyznał, że numerem jeden w nadchodzącym sezonie będzie albo Boruc, albo Brazylijczyk Neto.

Te słowa wywołały wściekłość menedżera zawodnika Carlo Palavicino. - Fiorentina potraktowała Freya jak stare buty. Nie okazała żadnych dowodów wdzięczności za to, co zrobił dla tego klubu. A jeśli już tak bardzo chcą, żeby odszedł, to mogli mu to przekazać w bardziej delikatny sposób - denerwuje się menedżer, ale decyzji Mihajlovicia to nie zmieni.

Oznacza to, że plotki o odejściu z klubu Boruca, które ostatnio się nasiliły, nie mają nic wspólnego z prawdą.

Najnowsze