Nie zakładali czterech punktów z Polską
Mołdawia po raz kolejny zaskoczyła Polskę. Najpierw była wygrana 3:2 w Kiszyniowie, a teraz rywale wywieźli remis 1:1 z Warszawy. - Było bardzo ciężko, reprezentacja Polski jest mocna – powiedział trener Siergiej Kleszczenko na konferencji prasowej po zawodach. - W sumie jednak zdobyliśmy cztery punkty z tym przeciwnikiem, czego przed rozpoczęciem eliminacji się nie spodziewaliśmy. Jesteśmy szczęśliwi, dla nas dzisiejszy remis jest jak zwycięstwo – wyznał.
Karol Świderski po kompromitującym występie Polaków z Mołdawią. "Znowu musimy patrzeć..."
Sytuacja w naszej grupie to duża niespodzianka
Mołdawia zachowuje szanse na awans do finałów mistrzostw Europy. - Sytuacja w naszej grupie to duża niespodzianka – stwierdził. - Po meczu z Polską w Kiszyniowie mówiłem, że ta drużyna pozostała dla mnie faworytem w grupie. Wiemy, jak jest mocna. Jeśli chodzi o nas, idziemy dalej. Czekamy na listopadowe spotkania z Albanią i z Czechami. Dla nas każdy mecz w tej grupie jest trudny. Nie robimy podziału na to, czy to rywalizacja z Polską, czy z Wyspami Owczymi - podkreślił selekcjoner reprezentacji Mołdawii.
Jan Tomaszewski masakruje po kompromitacji z Mołdawią. Żąda decyzji i ciska gromy: „Ręce opadają!”