Wojciech Kowalczyk słynie z prezentowania w mediach społecznościowych swoich kąśliwych, często szyderczych, ale przede wszystkim szczerych opinii na temat wydarzeń ze świata. Po kolejnym wypadku kierowcy autobusu nie omieszkał zadać złośliwego pytania na Twitterze.
Wybory 2020: Justyna Kowalczyk skomentowała słowa prezydenta Dudy o szczepionkach. "Ręce opadają"
- Na jakich trasach autobusowych w Warszawie jutro będą jeździć naćpani kierowcy? Tak pytam, bo może do rozkładu jazdy dopisać - szydził z warszawskich autobusów były reprezentant Polski.
Te słowa oczywiście były nawiązaniem do drugiego wypadku kierowców warszawskiej komunikacji miejskiej. Kolejny raz policja zdradziła, że prowadzący pojazdem znajdował się pod wpływem narkotyków. - Badanie narkotestem wykazało u kierowcy obecność metamfetaminy; został on zatrzymany - poinformowała stołeczna policja cytowana przez PolsatNews.pl.