Od kilku dni o Majewskim mówi cała Anglia. Jego bramka została okrzyknięta najładniejszym trafieniem weekendu na Wyspach. Czy dziś "Maja" znów strzeli gola?
- Jeśli zagram, to spróbuję. Choć jeśli pojawię się na boisku, to raczej dopiero w drugiej połowie, bo menedżer pewnie wymieni większość składu - wyjaśnia "Super Expressowi" Majewski. - A co do Birmingham, to oglądałem w telewizji ich mecz z Manchesterem w Premier League. Szkoda, że drużyna Tomka Kuszczaka nie wygrała. Zobaczymy, może pomszczę rodaka? - zastanawia się "Maja".