Marek Koźmiński, pełniący obecnie funkcję wiceprezesa PZPN do spraw szkoleniowych, w przyszłym roku wystartuje w wyborach na prezesa PZPN. Został on namaszczony na to stanowisko przez wciąż urzędującego sternika piłkarskiej centrali w Polsce - Zbigniewa Bońka. Panowie od dłuższego czasu ze sobą współpracują i doskonale się znają. Koźmiński, były piłkarz i reprezentant naszego kraju, dość często pojawia się w mediach. Ostatnio można było oglądać go w programie Canal+ Sport "Liga Plus Extra". Właśnie tam doszło do wpadki, którą wyłapali kibice. Teraz trudno będzie im o niej zapomnieć, co potwierdzają opinie na Twitterze.
Wpadka Marka Koźmińskiego. Kandydat na prezesa PZPN zrobił to na wizji
Marek Koźmiński na wizji pojawił się w bluzie z ogromną flagą Włoch. Kibice uznali, że to nie przystoi działaczowi polskiej federacji. Tym bardziej, że niedawno biało-czerwoni przegrali właśnie z kadrą z Półwyspu Apenińskiego we wstydliwym stylu w ramach Ligi Narodów. "Wiceprezes Włoskiego Związku Piłki Nożnej Marek Koźmiński jest gościem #LigaPlusExtra. Żenada, serio" - czytamy w jednym z wpisów na Twitterze, przy którym zamieszczono także zdjęcie Koźmińskiego z programu telewizyjnego. Eksperci uważają, że to wpadka.
Wiadomo jakie wykształcenie ma Zbigniew Boniek! Jest czego ZAZDROŚCIĆ, marzą o tym tysiące!
Marek Koźmiński musi liczyć się z tym, że jest często oceniany za swoje słowa i postawę. Dla portalu press.pl o ostatniej telewizyjnej wpadce wiceprezesa PZPN wypowiedział się Grzegorz Kita prezes Sport Management Polska. - Drobiazg, którego jednocześnie nie można zbagatelizować. Im jest się na wyższym, bardziej eksponowanym czy publicznym stanowisku, tym mniej wolno, zwłaszcza w przestrzeni medialnej i w sferze zawodowej - stwierdził ekspert.
Marek Koźmiński musi uważać. Tego kibice mogą nie wybaczyć
- Staranność wizerunkowa, pewnego rodzaju neutralność ubioru jest istotna. Tutaj wyszło to rzeczywiście dziwnie. Marek Koźmiński jako kandydat na prezesa PZPN powinien wyczuwać te konteksty i nie tworzyć sytuacji potencjalnie dającej pole do krytyki, wzbudzać niepotrzebnych kontrowersji - dodał Kita.
NIEZWYKŁY prezent dla byłego reprezentanta Polski. Kiedyś wzbudzał ZAZDROŚĆ, dziś zostałby za to WYŚMIANY
Wybory prezesa PZPN odbędą się w sierpniu przyszłego roku. Choć ostatnia wpadka Marka Koźmińskiego w telewizji z pewnością będzie żyła swoim życiem przez kilka tygodni, to przez kolejne miesiące sprawa raczej ucichnie. Znając jednak internet, co jakiś czas pojedynczy użytkownicy mogą wyciągać niewygodne fakty.