Zbigniew Boniek zaatakował po gali Złotej Piłki. Wbił potężną szpilę, nie miał litości

Zbigniew Boniek był drugim w historii Polakiem, który znalazł się w najlepszej trójce plebiscytu „France Football”, a miało to miejsce w 1982 roku (pierwszym był Kazimierz Deyna w 1974 roku). Obaj zajmowali trzecie miejsce i w 2021 roku ich wyczyn, choć nieznacznie, przebił Robert Lewandowski. Niestety, choć drugie miejsce napastnika Bayernu to naprawdę niezwykłe osiągnięcie, to pozostał ogromny niedosyt, a niektórzy nie boją się mówić nawet o skandalu – i to nie tylko w Polsce, bowiem wygraną Messiego oburzeni są także m.in. Niemcy. Od wczorajszego wieczora padło już wiele mocnych słów, a komentarza jednego z najlepszych polskich piłkarzy w historii i byłego prezesa PZPN-u po prostu nie mogło zabraknąć. Zbigniew Boniek w swoim stylu nie gryzł się w język i mocno przejechał się po dziennikarzach.

Tajemnicza wypowiedź Anny Lewandowskiej na gali Złotej Piłki. Robert Lewandowski nie powiedział jeszcze ostatniego słowa?

Zobacz najlepsze memy po gali Złotej Piłki! Kliknij w galerię poniżej

Zbigniew Boniek komentuje galę Złotej Piłki. Uderzył w nieoczekiwany sposób

Były piłkarz m.in. Romy czy Juventusu w jednym ze swoich wpisów skupił się nie na laureatach nagród, a na tych, którzy ich wybierali. Boniek wbił szpilkę dziennikarzom jako ogółowi, ponieważ to oni wybierają, kto sięgnie po Złotą Piłkę w organizowanym przez France Football plebiscycie. – Fajni są dziennikarze… mówią i piszą o kompromitacji, zapomnieli tylko ze to ich kompromitacja, to oni wybierali. Dobranoc – napisał były prezes PZPN-u, dodając roześmiane emotikonki.

Robert Lewandowski otrzymał nagrodę i się zaczęło. Internet był bezlitosny, ogromny wstyd

Ten wpis, jak wiele innych wcześniej, wywołał sporo komentarzy od… samych dziennikarzy. Część z nich zauważyła, że wyboru dokonują tylko „wybrani” (w głosowaniu udział bierze 180 dziennikarzy z całego świata, z Polski mieliśmy jednego przedstawiciela – Macieja Iwańskiego z TVP Sport). Nie zabrakło także przytyku o zgoła inny wybór, którego dokonała FIFA. – Poza tym są gorsze kompromitacje. Na przykład przyznanie Katarowi praw do organizacji mundialu. Zimą! I dziennikarze tego nie zrobili – napisał Mateusz Święcicki, komentator Eleven Sports.