W meczu Napoli z Bologną szansę dostali trzej Polacy - Arkadiusz Milik i Piotr Zieliński zagrali od pierwszej minuty, a bramce gości stanął Łukasz Skorupski. Milik pierwszy pokazał, że warto na niego stawiać. Już w 15. minucie polski napastnik dał prowadzenie gospodarzom. Po zamieszaniu w polu karnym znakomicie odnalazł się w trudnej sytuacji. Kiedy piłka spadła mu pod nogi, uderzył błyskawicznie bez przyjęcia, pokonując Łukasza Skorupskiego. I to z prawej nogi, a - jak wiadomo - Milik jest lewonożny. Oto pierwsze trafienie Polaka w meczu Bolonią.
Bologna zdołała wyrównać jeszcze przed przerwą. W 37. minucie do siatki Napoli trafił Federico Santander. Początek drugiej połowy znów był jednak popisem Arka Milika. W 52. minucie Kevin Malcuit wrzucił miękko piłkę w pole karne gości. Polak wygrał walkę o piłę z jednym z rywali i sprytnym strzałem głową znów wyprowadził Napoli na prowadzenie. Oto drugi gol Milika.
Bologna nie składała broni. Goście znów doprowadzili do remisu. W 80. minucie gola na 2:2 strzelił Danilo. Napoli, w którego barwach do końca grali Milik i Zieliński, rzuciło się do ataków. W 88. minucie gospodarze doczekali się zwycięskiej bramki. Po indywidualnej akcji zza pola karnego uderzył Dries Mertens, a nieco spóźniony z interwencją Skorupski nie zdołał zatrzymać piłki, która odbita od murawy wpadła przy słupku do siatki.
Po tym zwycięstwie Napoli traci do Juventusu 9 punktów. Milik w tym sezonie Serie A ma 10 ligowych goli na koncie.