Bartosz Bereszyński

i

Autor: Cyfrasport Bartosz Bereszyński

Bartosz Bereszyński bohaterem nieoczekiwanego transferu? Dołączyłby do innego Polaka

2021-07-03 16:50

Choć Bartosz Bereszyński ma za sobą – podobnie jak reszta reprezentacji Polski – naprawdę nieudane mistrzostwa Europy, wciąż pozostaje łakomym kąskiem na rynku transferowym. Polski defensor solidnymi występami w barwach Sampdorii Genua wyrobił sobie markę na włoskim rynku. Niewykluczony zatem wydaje się scenariusz, w którym 29-latek zmieni latem klub. Jedna z włoskich gazet donosi o tym, że bardzo poważnie Polakiem zainteresowana jest Bologna FC. Bereszyński miałby zatem okazję występować w jednej drużynie ze swoim rodakiem, Łukaszem Skorupskim.

Mistrzostwa Europy nie były dla Bereszyńskiego specjalnie udane. Reprezentacja Polski z zaledwie jednym punktem zajęła ostatnie miejsce w grupie, a sam zawodnik był zamieszany w stratę bramek w spotkaniach przeciwko Słowacji (łatwo dał ograć się Makowi) oraz Hiszpanią (złamał linię spalonego, przez co bramka Moraty mogła być uznana). Pomimo tego faktu były piłkarz Legii Warszawa wciąż budzi zainteresowanie innych klubów. Według najnowszych doniesień Polaka w swoim zespole bardzo chciałby mieć trener Bologni FC, Sinisa Mihajlovic.

Jan Tomaszewski MASAKRUJE Sousę. "Z nim nasze szanse na mundial to..." | Futbologia

„Bereś” następcą Tomiyasu?

Wg informacji przekazanych przez „Corierre di Bologna” Bereszyński w bolońskim zespole mógłby zastąpić Takehiro Tomiyasu. Japończyk w poprzednim sezonie zbierał znakomite recenzje, a jego sprowadzeniem zainteresowanych jest wiele klubów, z Tottenhamem na czele. Powyższe źródło informuje, że reprezentant Polski jest jednym z kandydatów do wypełnienia luki po 22-latku. Jak na razie sprawa znajduje się jednak w początkowej fazie, a na jej rozwiązanie zapewne przyjdzie nam poczekać kilka kolejnych tygodni. Szanse na letni transfer Bereszyńskiego są jednak spore.

Sonda
Czy śledzisz rozgrywki włoskiej Serie A?

Bartosz Bereszyński – przebieg kariery

Bartosz Bereszyński jest wychowankiem Warty Poznań, w bardzo młodym wieku trafił jednak do lokalnego rywala – Lecha. Na szerokie wody wypłynął jednak w Legii Warszawa, która sprowadziła go z „Kolejorza” zimą 2013 roku. To w stołecznym klubie trener Jan Urban zmienił „Beresiowi” pozycję z napastnika na bocznego obrońcę, co okazało się strzałem w dziesiątkę. 29-latek w Legii zbierał na tyle pozytywne recenzje, że zimą 2017 roku Sampdoria zdecydowała się wydać na jego pozyskanie blisko 2 miliony euro. Od tego czasu Bereszyński rozegrał w barwach klubu z Genui 134 mecze, w trakcie których zdobył jedną bramkę. W ostatnim sezonie wraz z klubem uplasował się na 9. miejscu we włoskiej Serie A.

Najnowsze