Niegdyś właśnie sam wspomniany Arkadiusz Milik mógł się przekonać jak niemiła jest sytuacja, w której ktoś próbuje odebrać naszą własność siłą. Napastnikowi zdarzyło się bowiem, że gdy wracał do domu po meczu swojego SSC Napoli, bandyta z pistoletem w ręku kazał mu oddać zegarek. Na szczęście wszystko skończyło się na nieprzyjemnym wspomnieniu i strachu, gdyż Polakowi nie spadł włos z głowy. Teraz o swoich przeżyciach względem przywłaszczeń postanowiła podzielić się Jessica Ziółek. Szczegóły w poniższej galerii zdjęć.
BESTIALSKI ATAK na Jessicę Ziółek! Całkowita bezradność, rozpaczliwy apel
Niestety nie wszyscy na świecie mają czyste intencje. Niekiedy może dojść do bardzo przykrych sytuacji, w których ktoś próbuje nam odebrać naszą własność siłą. Z niezwykle smutną sprawą musiała zmierzyć się teraz Jessica Ziółek. Kobieta znana w świecie sportu z uwagi na swój związek z napastnikiem reprezentacji Polski, Arkadiuszem Milikiem, podzieliła się wyznaniem.